Nie idź tą drogą, bo to nie ma sensu.
Wszystkie współczesne sterowania umożliwiają nawet podanie liczby ułamkowej jako ilości milimetrów na obrót, więc czego byś nie zamontował, to bez problemu ustawisz odpowiednie wartości w programie.
Możesz w jednej osi dać śrubę metryczną, w drugiej calową, a w trzeciej listwę zębatą i też będzie działać.
Problem robi się dopiero wtedy, gdy w jednej osi dasz śrubę o bardzo małym skoku, bo to ona będzie determinowała maksymalny posuw w całej maszynie.
5 i 2 mm/obr to głupi pomysł, ale 5 i 4 to już żaden problem.