No to masz kolejny kwiatek zwolenniku nieograniczonej wolności :drzasiek90 pisze: ↑08 gru 2020, 14:22Ale oferować Towar po ustalonej przez siebie cenie też nie można bo nieetyczne?

Sprawdzałem, to dokładnie ten sam mebel.
Wróć do „LinuxCNC na USB - pogadanka o tym ile kto powinien zarabiać. :)”
No to masz kolejny kwiatek zwolenniku nieograniczonej wolności :drzasiek90 pisze: ↑08 gru 2020, 14:22Ale oferować Towar po ustalonej przez siebie cenie też nie można bo nieetyczne?
Nie.
Przestań się popisywać chamstwem.drzasiek90 pisze: ↑08 gru 2020, 13:09Człowieku, co ty bierzesz?Może by się przydało w dyskusji z żoną...
Nie wytłumaczysz.
Człowieku, co Ty pieprzysz ?drzasiek90 pisze: ↑08 gru 2020, 12:21Wielu rzeczy nie rozumiesz.
Patrzysz ciągle przez pryzmat klienta indywidualnego zamawiającego towar prywatnie w małej ilości na własny użytek.
Zamawiasz z opcją najtańszej przesyłki, często przechodzi bez cła, bez VAT, masz towar tani. Jedyna niedogodność jest taka, że musisz dłużej poczekać. A co jak nie działa? Albo się zepsuje? Odeślesz do chińczyka na gwarancję?
Firma która sprowadza towar w celu dalszej odsprzedaży nie kupuje na ali z darmową dostawą. Firma celowo zamawia dostawę (np firmą kurierską) i celowo zgłasza aby przesyłka została oclona aby dostać dokument celny w celu zaksięgowania. W takim przypadku sama dostawa jest droższa, usługa odprawy celnej przez agencję celną kosztuje, a do tego VAT i Cło. Dodatkowo sprowadzając sprzęt elektroniczny bez CE pewnie jeszcze musi dać łapówkę agentowi celnemu aby sprzęt odprawił. Oczywiście można się sprzeczać, że kupując większe ilości cena jest lepsza. Pewnie tak. Ale agencja celna skasuje więcej za usługę im więcej towaru sprowadzasz.
Dodatkowo taki importer sprzedający sprzęt bierze na siebie odpowiedzialność za wady produktu, za usterki, za zwroty. Jakaś część urządzeń jest uszkodzona, część uszkodzi się później i taka firma po prostu na gwarancji Ci to wymienia na nowe. To również musi wliczyć w koszty oraz wiele innych.
Kiedyś próbowałem zamawiać prowadnice i wózki z Chin. Zamówiłem FedExem aby mi zrobili odprawę celną i wysłali dokument. Przesyłka fedexem była droższa. Fedex skasował mnie również za odprawę. Do tego zapłaciłem Cło i Vat. Na końcu policzyłem, że wyszło mnie tyle samo co w Polskim sklepie, elegancko, z fakturką, z dostawą na drugi dzień.
Dodane 2 minuty 35 sekundy:Jeśli towar jest typowo dla użytku indywidualnego, niepotrzebna faktura to tak. Ale jak chcesz zaksięgować to często kupujesz w PL z fakturką nawet jak jest drożej. A jak nie działa to masz do kogo reklamować, święty spokój też kosztuje.
A może jednak tak ?
Kiepski przykład wybrałeś.