No i zaczęło się szukanie dziury w całym ...
NIE MA ŻADNEGO zakazu podawania prędkości w DOWOLNYCH jednostkach, byleby te jednostki były jednoznacznie określone.
Oczywiście kiedy ktoś będzie podawał prędkości w calach na kwadrans, to będzie to utrudnienie, bo wszyscy sobie będą musieli przeliczyć, ale wolno.
Natomiast jeśli ktoś ma problem przeliczyć metry na milimetry, to się nie powinien zajmować mechaniką.

kubus838 pisze: ↑

22 paź 2020, 23:08

Teraz mam frezy jeszcze z czasów kiedy przyjeżdżali kierowcy z rosj i przywozili takie rzeczy. I to przy ich użyciu drewno nie jest popalone. A co ważniejsze frezy dłużej wytrzymują.

No to wszystko jasne ...

kubus838 pisze: ↑

22 paź 2020, 19:32

Sklejka na szybko jakoś szła. Ale w przypadku sklejki nie zwracałem uwagi bo i tak szła w klej.
Ale przy tych wolnych parametrach robiłem w litym drewnie nawet nie w klejonce. Kilka sztuk frezowałem na "wolno" i wyszły bardzo ładnie.

Weź Ty się zastanów co piszesz.
Rozmowa jest o sklejce, piszesz że ci frez palił więc musiałeś zwolnić, a teraz się nagle okazuje że ciąłeś twarde drewno ...
Jeżeli chcesz rozmawiać, to mów tak żeby rozmówca wiedział o czym mówisz.
Twarde drewno lubi się palić kiedy narzędzie zapycha się wiórami.
Spróbuj freza węglikowego jednopiórowego, takiego jak do aluminium, może pójdzie lepiej, bo tam jest więcej miejsca na wiór.

kubus838 pisze: ↑

22 paź 2020, 18:22

Przy takich parametrach jestem zadowolony z powierzchni i lakiernik też.

Gdybyś tą samą robotę wykonał dziesięć razy szybciej, tobyś był jeszcze bardziej zadowolony ...
Może niewłaściwego freza używasz ?
Frezy do drewna mają zupełnie inną geometrię.
Szczególnie przy sklejce, którą jak już pisałem, czasem łatwiej rozerwać niż przeciąć ...

kubus838 pisze: ↑

21 paź 2020, 20:40

Czy ja to dobrze rozumiem, że w sklejce 2mm? Tniesz sklejkę frezem 3mm który obraca się z prędkością 18000 tysięcy obrotów na milimetr z posuwem 1200 - 15000 milimetrów na minutę. Czyli frez 3mm przesuwa się w sklejce do póltora metra przez minutę?

Aż z wrażenia poszedłem włączyć maszynkę.
Frez jednopiórowy węglikowy 3,175 mm , nie-frezarka CNC3018, nie-wrzeciono ER11 na silniku 775, obroty nieznane, ale podobno przy 24 V max 7000 rpm.
Przy głębokości 2,5 mm tnie brzozową deseczkę na maksa, czyli 2000 mm/min.
Jakość taka sobie, bo obroty za niskie ...
Oczywiście kiepską sklejkę łatwiej rozerwać niż przeciąć, ale z tego co piszesz to gdzieś popełniasz błąd.
I to poważny.