Ubytek ziarna może się odbywać na dwa sposoby:
1. Prawidłowy. Ziarno się tępi, opory skrawania rosną, aż przekroczą wytrzymałość spoiwa. Wtedy zużyte ziarno zostaje ze ściernicy wyrwane i odsłania nowe. Z tym zjawiskiem walczyć się nie da, ale można ograniczyć jego wpływ zwiększając średnicę tarczy.
2. Nieprawidłowy. Siły przyłożone do ściernicy wyrywają jeszcze nie zużyte ziarna. Zwykle przyczyną są zbyt niskie obroty, albo zbyt duża grubość skrawanej warstwy, ale najgorsze są rezonanse, które wzmacniają stosunkowo małe siły ponad wytrzymałość spoiwa.
Nie ciągnąc tego teoretycznego wywodu, naprawdę precyzyjne szlifierki mają duże tarcze i ważą tony. wtedy eliminuje się nieprawidłowe wykruszanie ziarna i ogranicza wpływ wykruszania prawidłowego.
W praktyce natomiast trzeba pamiętać o trzeciej zasadzie dynamiki, czyli im mocniej przyciśniesz tym mocniej odbije.
Na wiotkim ploterze (jak u autora wątku), nawet tzw. wyiskrzanie może dawać tarkę, a bardziej ofensywna obróbka może skończyć się katastrofą.