Przez parę lat, jechałem na tych tanich sprzęgłach za 25 zł aluminiowych z allegro i było wszystko dobrze, ostatnio dorobiłem sobie do frezarki nowe mocowanie, ze względów estetycznych i pojawiły mi się problemy...
Frezowałem stal na wolnych obrotach i ukręciło mi się sprzęgło... powiedziałem ok, może za bardzo obciążyłem maszynę...
Miałem sprzęgło drugie w zapasie założyłem i przy grawerowaniu aluminium ukręciło mi się drugie...
Mocowanie silnika zrobiłem regulowane, także nie wydaje mi się, aby była jakaś wielka nie osiowość względem osi silnika a wałku śruby... czuć ze stół można przesunąć ręką, ale chodzi z oporem, po dokładnym kasowaniu luzów na śrubie i stole...
Sprzęgło jeżeli było by krzywo ustawione, to strasznie się napręża i to widać, a wyglądało na prawdę ok po zamontowaniu...
Wydaje mi się ze, sprzęgło nie ma prawa pęknąć, powinien stanąć silnik, a sprzęgło powinno zostać całe, być może te sprzęgła aluminiowe są po prostu za słabe do tych silników....
Znalazłem takie sprzęgło, jest podany moment... ale czy ktoś z forumowiczów używa takiego sprzęgła ? W sumie one wszystkie wyglądają tak dosyć licho... Zastanawiam się czy warto je kupić ? A może polecacie jakieś inne ? Silniki mają 3Nm i na zwykłych prowadnicach liniowych ze śrubami kulowymi powinny wystarczyć te zwykłe aluminiowe sprzęgła, ale ponieważ pracuje to w stoliku krzyżowym to obciążenia są widocznie dużo większe...
http://www.ebmia.pl/sprzeglo-bezluzowe- ... p-330.html