Znaleziono 7 wyników

autor: oskaeg
03 mar 2021, 20:33
Forum: CNC podstawy
Temat: Dane kalibracyjne
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1614

Re: Dane kalibracyjne

atlc pisze:Wymyślasz nieistniejące problemy.
Funkcja jest, działa i nie ma znaczenia czy na frezarce czy w drutówce.
Jak przyszłoby Ci obrabiać skomplikowaną kieszonkę umieszczoną wiele razy po obwodzie detalu, to zamiast generować program w formie "potworka" można zwyczajnie obracać układ współrzędnych i wykonywać ten sam kod kilka razy.
A okrągła formatka do ustawienia na drutówce nie jest specjalnie trudna. Zresztą na frezarce z użyciem sondy też.

Kto wymyśle te problemy? Ja?

Takie rzeczy można sobie robić, jak się ma nową precyzyjną maszynę na śrubach kulowych, wtedy to nie ma znaczenia, nie wmawiaj mi ze to samo będzie chodziło na starym gracie, który nie trzyma nawet podstawowych wymiarów...

Było na tym forum poruszane tysiąc razy, ze w komputerze masz wartość 1000, a maszyna fizycznie jedzie np. 1000,5 mm. Poza tym chodziło mi o coś zupełnie innego. Jaki masz posuw na drutówce? A jaki masz na frezarce? Ja 1200 to mam posuw roboczy, gdzie mogę frezować nawet i 30000mm/min.

Chłop zadał pytanie, to przez cały dzień nikt mu nie odpowiedział, ja co prawda źle zrozumiałem, ale chciałem pomóc, wyjaśniło się, też się czegoś nowego dowiedziałem, fajnie... Cieszyłem się i myślałem ze jest już po temacie... Tutaj nie da się normalnie pogadać, kochacie się szarpać i łapać za słowa, robić z drugiego człowieka debila na siłę...

Ja akurat mam wymienione całe nowe śruby i nakrętki we frezarce narzędziowej, która jest manualna, ale jak ktoś ma grata z luzami, to myślisz ze przerobi na CNC i problemy znikną?

Przy normalnym ustawieniu, stopień zużycia maszyny nie ma znaczenia... Będziesz miał luz ogromny, ale będziesz kręcił korbą i zawsze na frezarce kwadrat zrobisz... a teraz układ będzie przesunięty o 1 czy 2 stopnie i co taki sam piękny kwadrat wyjdzie na starym złomie? To po co w takim razie kupować w ogóle nowe maszyny? :roll:

Coś Wam powiem, bo się wkurzyłem... Przyjechała do mnie osoba z rodziny kiedyś, widziała ze miałem jeden silnik asynchroniczny 1,5 KW podłączony na falowniku. Dzwoni do mnie ta osoba i chce aby mu to dać, zwyczajnie mu dać, bo on potrzebuje podłączyć sobie synowi kompresor do piaskowania na siłę. Mówię ze mu tego nie dam, bo mi potrzebne. Godzinę mnie przekonywał, ze mi to niepotrzebne jest... Powiedziałem mu, ze nie odpali kompresora z silnikiem 3KW z jednofazowej sieci za pomocą falownika... Nie, tak się da, Ja się nie znam itp. Kupił falownik za 1200 zł w chinach i du**, kompresor nie działa... Facet nie ma siły, a chce robić. Konsultowałem się ze znajomymi, mówimy mu, aby kupił starego grata samochód i tylko podłączył pasek, koszt starego grata to może z 600 zł, nie on będzie kupował teraz agregat prądotwórczy, też oczywiście z chin, za chwilę wyda na wszystko 10 tys, a kompresor nie odpali. Samochód ma np. 55 kW, regulowany zakres obrotów, nawet nie trzeba za wiele kombinować, bo można się podłączyć bezpośrednio z wału korbowego, ale nie... On ma fachowca, zbudują mu urządzenie, które zrobi mu z 220V, trzy fazy i tyle...

Mój ojciec miał kiedyś sieć sklepów komputerowych w Częstochowie, na początku nie miał doświadczenia i naprawiał komputery w kwocie 20 - 30 zł, to było źle... Jak klient zapłacił za usługę 200 - 300 zł, wtedy komputer był dobrze zrobiony. Ludzie kochają płacić, wymieniać dobre rzeczy itp.

Czasami miałem takie wyrzuty do siebie, ze tylko ciągnę wiedzę od innych, a nie daje nic w zamian, ale tutaj to się nie da... To tak jak lekarze się śmieją ze jest medycyna internetowa, tak samo tutaj jest mechanika forumowa...

To tak jak z tym wrzecionem... Do obróbki stali to są frezarki narzędziowe i centra obróbcze... A te wszystkie jamniki i inne gówna, to są takie same zabawki jak te chińskie wrzeciona, tylko po prostu są trochę mocniejsze... ale do centrum obróbczego to im daleko, czy nawet do zwykłej poczciwej starej narzędziówki...

Takich przykładów można mnożyć... Był parę lat temu u mnie facet, robiłem mu tam jakieś małe formy... Pytał o bardzo dużą formę na obudowę do urządzenia kosmetycznego, powiedziałem ze to dobrze nie wyjdzie, ze będą łączenia na wyprasce... Nie uwierzył mi, bo byłem wtedy jeszcze dość młody, także uznał ze nie mam doświadczenia... Zapłacił za formę 40 tys złotych, nawet tą formę widziałem bo pierwsze próby robił u mnie... Dał to potem na automat, zrobili parę sztuk z ABSu i co? Wszystkie wypraski do malowania, linię łączenia tak widoczne, ze się patrzeć nie dało... No i co? Przyjechał do mnie, przeprosił i powiedział ze człowiek się uczy całe życie, a Ja mu proponowałem piękne obudowy z elementami szklanymi ze szkła hartowanego, zdobione elementami nierdzewnymi, piękne porządne i masywne, to wolał wybrać gówno i kupę kosztów... Tych obudów potrzebował 100 sztuk do urządzenia kosmetycznego, to jak zrobił z formy 100 sztuk przy 40 tyś, to cena jednej wypraski wyniosła 400 zł, a gdzie koszt produkcji, tworzywo, malowanie? Jedna obudowa plastikowa mogła go kosztować nawet i ponad 500 zł, a tu by się za parę groszy zamówiło u producenta piękne panele szklane, zapłaciło by się parę groszy, dało by się różne ozdobniki i by było pięknie i tanio, a tak to wyszło brzydko i drogo, no ale kto bogatemu zabroni?
autor: oskaeg
02 mar 2021, 22:11
Forum: CNC podstawy
Temat: Dane kalibracyjne
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1614

Re: Dane kalibracyjne

Żeby wynik był precyzyjny, to trzeba też mieć precyzyjną maszynę. Autor tematu nie używa czujnika, tylko krawędzi freza.

Nie wiedziałem ze można zmienić układ współrzędnych, a tym bardziej w machu... Jakby mi przyszło wcześniej zrobić coś takiego, to obróciłbym sobie zwyczajnie wektory o dany kąt. Może się ta wiedza do czegoś kiedyś przyda, kto wie? Lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.

Tylko weź pod uwagę z jakim posuwem pracuje drutówka, a z jakim posuwem pracuje frezarka... Jest to jakieś rozwiązanie, ale nie do końca jestem przekonany czy takie idealne jeśli chodzi o frezarkę...

Jeśli chodzi o drutówkę, to ludzie na prawdę potrafią robić na niej prawdziwe cuda, Ja drutówki nie mam, to się na tym kompletnie nie znam, ale wysłałem kiedyś facetowi od nas z forum płytkę z 6 otworami (robił mi te "żeberka"), nawet nie mam pojęcia w jaki sposób on to na maszynie ustawił, ja bym musiał zrobić sobie do tego kołki ustalające. Bardzo to przeżywałem, bo płytka była okrągła... On się bez problemu na maszynie ustawił, wykonał to bardzo precyzyjnie i bardzo mi tym zaimponował.

Obrazek
autor: oskaeg
02 mar 2021, 20:59
Forum: CNC podstawy
Temat: Dane kalibracyjne
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1614

Re: Dane kalibracyjne

Daj znać jak to się sprawuje w praktyce.
autor: oskaeg
02 mar 2021, 17:12
Forum: CNC podstawy
Temat: Dane kalibracyjne
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1614

Re: Dane kalibracyjne

Rtxdx pisze:Co do sposobu z przymiarem ponad płytą to jest super rozwiązanie ale nie da się zastosować z moim przypadku, bo detal może mieć 5mm nad stołem a może być wkręcony w imadło 15cm nad stołem, a jego wymiary i ustawienie względem stołu wtedy są podyktowane tym jak mocno ściśniesz plastik, jak jest nierówna krawędź itp. Taki to nieszczęsny materiał do obróbki.

Ale to nie ma znaczenia... Ja u siebie bym zrobił przymiar nad wrzecionem, aby był ponad frezem... Opuszczałbym go na jakiejś małej prowadnicy, aby tylko dokonać sprawdzenia, a potem znowu poszedłby do góry, aby nie przeszkadzał w obróbce.

Za bardzo się po prostu uparłeś na automatyzację ;) Dlatego nie widzisz prostych rozwiązań. Mnie by się już po prostu nie chciało kombinować, zostawiłbym u siebie temat na dzień, dwa a potem wykonał coś możliwie najprostszego.

Zautomatyzować zawsze zdążysz, daj sobie czas i pomyśl o tym przymiarze. Może po jakimś czasie przyjdzie Ci pomysł jak to zrobić. Ja już u siebie wiem jakbym to zrobił na dwóch maszynach, ale nie mam takiej potrzeby...

Jak dostaniesz "wprawy" to będziesz ustawiał materiał na stole w parę sekund, zastanów się ile czasu zajmie Ci korekcja w programie...
autor: oskaeg
02 mar 2021, 15:19
Forum: CNC podstawy
Temat: Dane kalibracyjne
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1614

Re: Dane kalibracyjne

Początkowo nie zrozumiałem o co chodzi. Facet ma po prostu blachę i na środku blachy jest jakaś linia, chce dokonać obróbki krawędzi tej blachy na podstawie tej linii, tak aby linia środkowa była równoległa do obrabianej krawędzi bez konieczności ciągłego ustawiania detalu na podstawie pomiarów... Tak trzeba było to napisać, krótko i na temat ;)

Nie będzie potrzebna żadna automatyzacja, potrzebny jest jedynie przymiar w postaci cienkiej, ale sztywnej blachy, który będzie zamontowany od góry. Przymiar musi być równoległy do osi stołu, wtedy wystarczy tylko zbliżyć się stołem do góry w okolice przymiaru i zostawić sobie niewielką przestrzeń na poruszanie materiału obrabianego. Nawet optycznie można uzyskać w miarę wysoką dokładność, na tyle aby to było estetycznie wykonane.

Co do samego sposobu wykonania mocowania przymiaru, nie mogę się wypowiedzieć, bo nie widziałem maszyny. Jest to tylko kwestia pewnej wyobraźni przestrzennej i można to zrealizować na wiele sposobów, najlepiej jak najprościej...
autor: oskaeg
02 mar 2021, 13:07
Forum: CNC podstawy
Temat: Dane kalibracyjne
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1614

Re: Dane kalibracyjne

Dopóki nie będzie zdjęć detalu, to wróżenie z fusów. Nie można montować detalu na stole obrotowym, dokonywać pomiaru równoległości przetłoczenia względem stołu krzyżowego z użyciem czujnika zegarowego?
autor: oskaeg
02 mar 2021, 01:18
Forum: CNC podstawy
Temat: Dane kalibracyjne
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 1614

Re: Dane kalibracyjne

Taką najbardziej popularną opcją kalibracyjną w machu3, jest opcja tzw. kasowania luzu, to znaczy ze program dolicza do programu wykonawczego "g-codu". (np. z rozszerzeniem .tap) wartość zadaną.

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, (napisałeś jakaś linie, może być ich kilka.) na żadnej maszynie nie miałem takiego problemu, jaki opisujesz. Jest to ewidentnie jakaś usterka mechaniczna, może po prostu masz luz na stole i stół podczas pracy Ci się przekrzywia, tak bynajmniej ja to rozumuje... Wrzuć jakieś zdjęcie, wtedy będzie od razu wiadomo o co chodzi.

Bez względu na sterowanie, czy to ręczne czy mechaniczne, żadna wada występować nie powinna. Oczywiście są pewne możliwości korekty, ale nie można przecież zniekształcać na każdym kroku wzorcowego programu, tylko dlatego ze maszyna na wszystkich płaszczyznach nie trzyma wymiaru...

Opcja kasowania luzu, przydaje się wtedy, kiedy mimo ze skasowałeś luz, to i tak masz tam te 0,02 czy 0,05 luzu, kasowanie programowe luzu na starym gracie, gdzie stół lata na milimetry jest bezsensu i trzeba napędy wymienić, to samo tyczy się innych elementów maszyn.

Na początek warto było by dokonać pomiarów z użyciem czujnika zegarowego, wtedy będziesz wiedział jak duże luzy i odchyłki geometryczne, posiada Twoja maszyna. Weź pod uwagę ze śruba mogła zostać zużyta w sposób nierównomierny... To znaczy ze na pewnych odcinkach jest bardziej wytarta, niż na innych...

Na frezarkach ze stołem krzyżowym, tam gdzie występują jaskółcze ogony, jest możliwość kasowania luzu na tzw, listwie dociskowej. Kiedy listwa jest dociśnięta mocno, przesuwanie stołu krzyżowego sprawia duży problem, ponieważ ta listwa stanowi opór, wytwarza minimalny ścisk, wtedy trzeba wsadzić dużo siły, aby pokonać opory tarcia, jednak wtedy stół trzyma się jakoby nie na śrubie, a właśnie na tej listwie. Jak nie masz czujnika zegarowego, a ciekawość Cię zjada, to możesz wykonać bardzo prosty test, przykręcić mocniej listwę i delikatnie przejechać frezem przez materiał, np. 0.5 mm w tworzywie, może dojść do sytuacji takiej, ze mimo luzów na śrubie, wrzeciono nie będzie miało "siły" aby przesunąć stół, na mocno zaciśniętych jaskółkach. Oczywiście na dłuższą metę tak nie wolno robić, bo to zużywa maszynę. Maszyna trzyma się głównie na śrubach i nakrętkach, to one uniemożliwiają przesuwanie się stołu. Jakbyś wyciągnął całkowicie śruby ze stołu, a listwa umożliwiałaby swobodne przesuwanie się stołu, to przy kontakcie freza z materiałem, stół by się samoczynnie przesuwał, zwyczajnie by tańczył, dopóki frez nie straciłby możliwości odpychania się od materiału.

Wróć do „Dane kalibracyjne”