Przydaje się jeszcze gdy obróbka trwa np. Trzy dni i codziennie rano nie trzeba bawić się z ustawieniem baz oraz gdy w trakcie roboty elektrownia wyłączy prąd.grg12 pisze:pi razy oko domyślam się że precyzyjne bazowanie przydaje się kiedy materiał jest mocowany w powtarzalny sposób - do produkcji seryjnej?
Jest pewnie wiele systemów ustawiania zera maszynowego. Mój Deckel na HH310 ma na liniałach znaczniki referencyjne co 20mm w tych punktach pozycja stołu jest określona dokładnie. Pomiędzy możliwy jest tylko odczyt przyrostowy. Przy starcie maszyna przesuwa każdą oś do krańcówki po czym cofa do najbliższego punktu referencyjnego.
Jest to dość dokładne, ale zdarzało mi się, że przy bazowaniu uciekła setka (maszyna ma już 30 lat i swoje humory). Także jeżeli zależy mi na dużej dokładności mimo wszystko sprawdzam ustawienie na diatest.