Według DTR powinien być olej maszynowy nr 4 (lepkość 24-33 cSt). PodchodI L-AN 32, ale inne o podobnej gęstości będą OK.

Nie przejmuj się. Może resztki tej gumy hałasują, albo coś wpada w drgania. Wyjmiesz napęd, to wszystko sprawdzisz.

Co do przesuwania koła zębatego - nie wiem. Nie rozbierałem tego u siebie. Na rysunku jest wkręt ustalający, ale na zdjęciu zębatka wygląda nieco inaczej - może DTRke mam od innej wersji maszyny. Na przestrzeni lat były drobne zmiany konstrukcyjne.

Między silnikiem a reduktorem jest sprzęgło elastyczne. Prawdopodobnie rozleciała się gumowa wkładka. Wymieniałem to u siebie bez wymontowania reduktora, ale nie było łatwo. Reduktor musiałem odkręcić i kombinować z jego ustawianiem pod kątem. Jeżeli masz możliwoć wymontowania całego napędu, to tak zrób. Zajmie to może trochę więcej czasu, ale będzie bezpieczniej i większa pewność, że wszystko jest dobrze zmontowane. Tak też zaleca fabryczna instrukcja.

Wkładkę do sprzęgła kupowałem w firmie Sumech z Koronowa. Była dość droga, ale dostępna od ręki, a mnie zależało na czasie. Pewnie można ją dorobić samemu z płyty gumowej bo to zwykły płaski „wiatrzaczek”. Ale lepiej być pewnym, że materiał jest właściwy - nie chciał bym zaoszczędzić 100zł i drugi raz rozbierać napęd :-/

Dodane 23 minuty 26 sekundy:
A co do filmu - koło przesuwne nie idzie tak daleko w lewo i nigdy nie zazębia się z lewą częścią podwójnego koła nawrotnicy. Skrajne lewe położenie jest takie jak na przekroju wrzeciennika.

Przesyłam przekrój wrzeciennika. Napęd na nawrotnicę idzie przez tuleje sprzęgła kłowego 61 na koło pośrednie 35. W jednej pozycji (tej na rysunku - przekrój jest rozwinięty więc nie widać, że koła się zazębiają) idzie wprost na koło przesuwne 33 na wałku gitary. Kiedy koło 33 przesunie się dalej w prawo nie zazębia się z niczym i pusuw jest wyłączony. Po przesunięciu koła 33 skrajnie w prawo zazębia się ono z podwójnym kołem nawrotnicy 32, które odwraca kierunek posuwu (czyli napęd idzie 61-35-32-33).

Jeżeli blokuje się nawrotnica, to najprawdopodobniej koło nawrotnicy 32 jest źle ustawione (np. ścięty wkręt ustalający) i koło zdawcze zazębia się jednocześnie z 35 i 32. Wyjaśniało by to grzanie - koło nawrotnicy powinno być zablokowane na wałku i obracać się razem z nim jeżeli nie jest ustalone na wałku, to może się obracać względem niego i grzać. Sprawdź też czy wałek 25b obraca się swobodnie na swoich łożyskach, bo tu może być pierwotne źródło usterki.

P.S.
Przyrzałem się zdjęciu i moim zdaniem widać, że to podwójne koło jest przesunięte w lewo - na wałku jest jasny ślad po prawej stronie w miejscu pierwotnego osadzenia.