Będąc w temacie żon, wag i luzuKAJOS pisze:Przy odrobinie pomysłowości pomijając kłótnie z żona o wage i komplikowanie sobie życia

W pracy mężowie chwalą się jakie to samochody kupili swoim żonom, pierwszy mówi, że BMW, przyspiesza 8 sek do setki...
Drugi, że kupił żonie Porsche, przyśpiesza 6 sek do setki. A trzeci mówi, no ja kupiłem coś czym żona przyśpiesza w 1 sekundę do setki...Wszystkim szczęki opadły, pytają co to jest?
On odpowiada...waga łazienkowa

Pozdr.
Wiesiek