To w takim razie iluwatowej konstrukcji szukać? Może jest tu ktoś, kto by podał liczbę z własnego doświadczenia? Wiem że rzadko można spotkać takie małe piece, ale może ktoś trafił

tuxcnc, teraz już załapałem o co chodzi z natychmiastowym grzaniem. Tylko Ty pisałeś o sprawności grzania (ile materiał przyjmuje vs ile oddaje powietrzu), a ja pisałem o sprawności pieca (prąd pociągnięty z kontaktu vs ile materiał przyjmuje).

pitsa, ale żeby tylu ludzi zbudowało piece żeby poświecić śrubką? nikt nie zbudował do czegoś konkretnego, wszyscy tak dla jaj...

Fakt, aluminium ma inną gęstość niż 1g/cm³, głupi błąd... już poprawiony.

Sprawność nie zależy od czasu nagrzewania-jedynie się przez niego "objawia". Ciepło musi być dostarczone w pewnej ilości, może być w jakimkolwiek czasie lub z jakąkolwiek mocą, ważne jest tylko ile mocy piec oddaje i ile mocy dociera do elementu i faktycznie go rozgrzewa. Różnica tych dwóch wartości to straty mocy/ciepła, a iloraz to sprawność. W moim arkuszu gdy wpiszę 100% wychodzi mi 114s do temperatury topnienia (dla 300W i 0,06kg), gdy 50%-229s. Dwa razy mniejsza sprawność-dwa razy dłuższy czas. Ale nawet idealny piec swoje musi odrobić

Co do izolacji to, hmm, myślałem o tym żeby aluminium roztapiać w porcelanowym czymś, a całość (część grzejąca) w niewiele większym pojemniku ze stali. Dużo powietrza w środku by nie było do ogrzania więc małe straty na nie pójdą, i nie będzie "wiało"-wymieniało ciepłego na nowe, zimne.

Cośtam sobie poprzypominałem i wyszło mi to co w załączniku. Nie znalazłem tylko ciepła właściwego dla ciekłego aluminium, więc do wzorów wziąłem takie samo jak dla ciała stałego.

No i nie wiem jakiej sprawności pieca się spodziewać, strzeliłem: 70%, ale jeśli ktoś ma taką informację to natychmiast poprawię.

PS: No właśnie w tym problem że wszędzie wkładają stalowe śrubki na pokaz, a o aluminium ani słowa

Właśnie zacząłem mieć ambicje, wkręciło mi się i mam coraz więcej pomysłów na to co zrobię jak już drugą kopię zrobię dla siebie ale faktycznie, lepiej za bardzo nie kombinować, za radą tuxcnc zrobię coś dokładnie wg wzoru. W takim razie jakiej mocy pieca szukać? Na takie maleństwa 300W (jak ten mój zalinkowany) wystarczy?

Wszędzie się chwalą że im stalowe śrubki na czerwono świecą, a nikt nie pokaże jak szybko aluminium roztapia

http://www.rmcybernetics.com/projects/D ... heater.htm
wygląda zachęcająco chociaż chętnie zrobiłbym 2 razy mocniejszy (tak na wszelki wypadek), tylko nie znam się aż tak dobrze na elektronice żeby samemu wybrać inne tranzystory itp... Ale w opisie jest, że tranzystory wytrzymują 35A i 100V, mogę bezpiecznie zmienić zasilacz z 30V na 60V?

@pukury, ploter idzie całkiem fajnie, za parę dni mam zamiar wysłać Ci parę fotek

Co do wyboru indukcyjny/oporowy, to za indukcyjnym przemawia też pobór prądu.

6A i 70V to daje 420W mocy. Bajery typu lewitacja są mi niepotrzebne, ale same parametry piecyka wydają się być ok.

Ogólnie to myślałem, że na to są jakieś wzory do obliczenia ale może spróbuję zastosować się do rady tuxcnc, i poszukam czegoś wśród gotowych konstrukcji. Ta podana przez pukurego wygląda obiecująco na zdjęciach-wieczorem spróbuję coś zrozumieć z tekstu. Czytany na głos brzmi bardziej polsko

Witam,
tak jak w temacie, wujek potrzebuje żebym mu zrobił piec do topienia aluminium, najlepiej indukcyjny (sporo już szukałem, i z takim chyba najmniej problemów). Właściwie piecyk... piecuniek... więcej jak 20cm³ na raz nie będzie w tym topione.
Tu na forum widziałem już kilka ciekawych konstrukcji, ale brakuje mi poradnika co i jak zrobić... Możecie podać jakieś wskazówki? Schemat takiego maleństwa byłby fajny, ale będę wdzięczny za każdą pomoc

pozdrawiam
Paweł Lis