pklecz pisze:Obrazek

Nie lepiej było zamontować łożysko tak jak narysowałem niestarannie na zdjęciu?

Pewnie lepiej, ale dla zwiększenia sztywności łożyska montowane są na jednej płycie i ciężko byłoby zamontować łożysko Z i X w jednej płaszczyźnie.

A maszyna się jeszcze nie nazywa. Na razie jest "MyLove"

[ Dodano: 2012-02-28, 21:55 ]

bartuss1 pisze:azor ?

Raczej patrząc na to co robi - RAZOR

ursus_arctos pisze:Dużo - BARDZO dużo - pomaga przejazd wykańczający

No to fakt, ale niestety nie miałem tak długiego freza, żeby wziąć na raz, a poza tym taka jakość mnie zadawalała. Pod 4 oś obudowa się robi

oprawcafotografii pisze: Strasznie rezonuje...
Moglbys pokazac dobre zblizenia powierzchni pionowych po obrobce?
q

Rezonuje. Tutaj wpływ ma niestety prowizoryczne posadowienie frezarki, zbyt duże obroty (7 tys. - jak ustawię mniej to dzieją się cuda) i nieodpowiedni frez. Na filmie frezuję zwykłą stal ST45 frezem do materiałów twardych.

W załączeniu powierzchnie. W przypadku aluminium nie było planowania tylko wybierałem kieszenie.

Aluminium


Stal

Zabrakło jednej cyferki - już powinno być ok

Polecam wszystkim, którzy zbudowali frezarkę do jakiegoś typu materiału, spróbowanie frezowania "o półkę wyżej". Np. frezarka do drewna - wyfrezować aluminium, frezarka do aluminium - frezować stal. Pięknie wychodzą wszelkie kwiatki i niedoróbki.
Natomiast frezowanie w aluminium PA38... Jezu ! Jaka glina ! Okropnie się frezuje, ale w końcu się jakoś da - bardzo ostry frez, duże obroty i posuw.
Moja frezarka jak widać na załączonym filmie (porównanie frezowania aluminium i stali) też wzięła się za stal, ale nie przepada za tym

Tutaj kilka zdjęć z "rewolucyjnymi" rozwiązaniami Oczywiście większość pomysłów "ukradzionych" od kolegów z forum - część chyba nawet bezpośrednio od gaspara
Ramę kupiłem gotową od jednego z forumowiczów. Niestety było trochę źle splanowana i cały dzień zszedł na szukanie błędu
Teraz się uczę obróbki i ostatni kwiatek jest tego przykładem.
Bardzo ładny dźwięk ma łamany frez - jak otwierana butelka z piwem
Próbuję teraz skonfigurować czujnik długości narzędzia, który mam poza stołem, na ramie frezarki. Próbowałem zastosować rozwiązanie forumowicza Piotrjub z wątku https://www.cnc.info.pl/topics45/konfig ... t22745.htm, ale coś się mach wiesza jak to podepnę pod M6End Może ktoś pomoże ?

Maszyna ma być faktycznie do pracy. Oczywiście jakieś hobbystyczne rzeczy też będzie robić, ale pobocznie. Zwróci się na pewno i mam nadzieję, że szybko, bo w tym celu była robiona. Zrobiona jest w miarę porządnie, na w miarę porządnych komponentach, żeby była niezawodna i pracowała dość długo.
Co prawda to moja pierwsza CNC, ale jak na razie wydaje się być całkiem całkiem.
Tego typu maszyna na wolnym rynku, to koszt rzędu 20-25 tys. więc jak dla mnie opłacalna inwestycja tym bardziej, że znam ją od podszewki i wszelkie serwisowe cuda nie są dla mnie straszne.

Ups ! Sorry ! Trochę się machnąłem Bardziej 13 tys
W cenie:
1) hiwinowskie sruby i nakretki
2) wrzeciono 2,2kW
3) falownik LG
4) wałki podparte na całej długości
5) napędy paskowe
6) czujnik dlugosci narzędzia
7) imadło 160mm

pavell pisze:a koszt całości?

Koszty wyniósł sporo ponad 15 tys. Jeszcze wszystkiego nie policzyłem więc mniej więcej tak - 15-17 tys.

gmaro pisze:Jest urocza

No w końcu ktoś się zorientował, że trzeba po główce pogłaskać moje dziecko