Co prawda u mnie to stal 8mm ale używam maszyny do ciężkich rzeczy. Sprawdziło się w 100%. Jak dla mnie najgrubiej powinno być u góry tu gdzie masz szeroki element spinający podpory bramy. Jest on na tyle szeroki ze będziesz miał sztywną bramę, jak dasz szeroko na dole a cienko u góry to średnio na tym wyjdziesz bo takowe wzmocnienie nie będzie miało do czego się złapać.

Skoro część Zetki "mieruchoma" i tak jest szersza niż ta jeżdząca góra dół (przylepiasz trujkąty z boku) to dlaczego zamiast trujkącików o nie zakmniesz boków cienką sklejką ogólnie? tak żeby się pełna "skrzynka na kwiatki" zrobiła

Do samego mocowania silnika mysle ze te trujkąty nie sa potrzebne.
Ty jsteś konstruktorem i sobie zadecydujesz ale jakoś mam mieszane uczucia do używania otwartych łożysk w pozycji "wiszącej" Niejako z samego ciężaru maszyny będą się rozciągać. No ale tak już mam że dmucham na zimne - jak pokazała praktyka w ten sposób nawet bez doświadczenia można odrazu zbudować maszynę która obroniła sie w każdym aspekcie pracując w ciężkich warunkach więc i w ten sam sposób patrzę na Twoje "dziecko".
Pozdrawiam
FDSA