Nie znosze wizardów i w ogóle genialnych wtyczek ale dzięki za radę... tak czy inaczej coraz blizej do przelania się szali na korzyść linuxa.... czyli jak mam mieź wymiar a założe za duzy kawałek materiału to program idzie w krzaki... kiepsko to ktoś obmyślił...

Dzięki za pomoc

No właśnie... a na machu wielkie cztery litery... zamiast wpisać zakres inkrementacji to liczę na kalkulatorku ile razy ma mi się pętla powtórzyć (=zakres / 14mm).

Jakieś inne pomysły?

Program na ten moment działa tak jakby linii while /endwile po prostu nie było...

Pozdrawiam
FDSA

Przeglądam od bladego świtu forum i wychodzi że nie popełniam żadnego błędu a jednak nie działa. Popełniłem takowy kod:

G94 F1000


#102 = 100 ;(MAX Y)
#103 = 200 ;(MAX X)



#100 = 0 ;(PRZYROST PRZEJAZDÓW PO Y co 7mm)



O111 while [#100 it #102]

G01 X0 Y[#100]
G01 X[#103] Y[#100]
G01 X[#103] Y[#100+7]
G01 X0 Y[#100+7]

#100=[#100+14]

O111 endwhile

M30

Program ma splanować powierzchnię wprowadzonego prostokątu. Wykonuje pojedyncze przejście natomiast jakby wogóle nie działała pętla while. Czy wpiszę gt czy wpisza it czy zamias endwhile wstawie went mach wykonuje jedno przejście i kończy program. Jest to moje pierwsze użycie pętli więc może popełniam jakiś drobny błąd którego nie widzę?

Jakieś sugestie?

Z góry dziękuje za szybką odpwiedź - troszkę mi z tym pilno

Pozdrawiam
FDSA