Moim zdaniem musisz zrobić jakiś albo elektromagnetyczny hamulec ściaskający szynę tak jak mowiłeś coś na zasadzie szczęk do dzwigu do łądowania drewna - wada: z czasem wszytko do okoła się namagnesuje i będzie łapało syf...

Drugi sposób to mimośrodowy hamulec ściskający szynę. Nie ma elektromagnesu ale potrzebny będzie silnik i trochę elektroniki. Przy odrobinie komplikacji jakiejś spreżynie itp będziesz miał płynną siłę hamowania.

Pozdrawaima
FDSA