Stożek w sensie gniazdo do którego wchodzi tuleja zaciskowa ?

Czyli z tym +- to jest tak że ustawiam zegar na 0 i kręcąc tulejką wskazówka przeskakuje np. od 10 um do -10um ? A na aukcji piszę zgrabnie 10 um +- ?

Ciekawi mnie czy te wrzeciona chińskie to jedna fabryka klepie czy kilka , kilkanaście ? Rozbieżności w cenach sięgają 400 zł nawet .Mimo to troszkę się nakręciłem na tego chińczyka , z tego co czytam choć podchodziłem z początku sceptycznie.

No dobra ale frezując sklejkę czy alu to przy biciu 0,025 mm , będzie coś szarpać , łożyska będą miały skróconą żywotność czy po prostu sie samowyrównoważy i będzie git ?

Dlaczego od razu 0,05 mm ? Tak z oferty http://allegro.pl/elektrowrzeciono-falo ... 94755.html
Może sprzedawca sie zabezpiecze i rozszerza rzeczywistą tolerancję bicia żeby nie było potem "ale".

Czyli co iść raczej w stronę 2,2 kw z ER 20 ? A 0,025 mm to znośne bicie ?

Dziękuję wszystkim kolegom za odpowiedzi . Chyba pójdę na początek w stronę tego mokrego chińczyka teraz kwestia tylko czy ER11 czy ER20 .

Chodzi mi o to czy np po 15 min pracy nie będzie miał 100 stopni , tak żeby sensownie można było nim pracować .

No nie można mieć wszystkiego . Chyba spróbuje z mokrym kolegą. Coś mocniejszego może kiedy indziej jak pójdą pierwsze koty za płoty . A ten mokry może chodzić na sucho ? Jeśli tak to w jakich warunkach?

Gdyby nasze hobby było tańsze ,można by coś więcej poeksperymentować .

Głównie Drewno lite i sklejka , trochę pleksi . Ale chciałbym mieć możliwość czasem skrobnąć coś w ALU

ALe czy mokry chinczyk da radę przy np 50 czy 100 Hz ? Czy przy takich prędkościach posiada jakiś moment jeszcze ?