bear pisze:i tak jest zrobione chociażby w rocznym CAT.

Mam kolege co ma nową mini koparkę Cat i już coś narzekał że jest lużno, ale jak przyjedzie na tulejowanie albo rozbierze to zobaczę co tam jest w oryginale. Moze "ulepszyli" technologię. Ja wiem tylko tyle że oryginał kiedys był stalowy i mocno zahartowany, a te które są w sprzedaży jako oryginały zamienniki to bubel z marną twardością choć ładnie wykonane. .

bear pisze:Połączenie stalowe jest dobre ale nie wtedy kiedy współpracuje z piachem, ziemią czy wodą. Akurat w tamtym miejscu tylko brąz albo tworzywo ale ja wolę to pierwsze.

Odwrotnie, twarde stalowe dość dobrze radzi sobie z piachem, rzekłbym nawet najlepiej. I takie są robione oryginalnie w nowych koparkach. A jeszcze jeśli operator nie oszczędza smaru to chodzi to latami. Chyba że oszczędza to trochę gorzej.

Ja zazwyczaj robię wszystko nawęglane. Wszystko też w twardosci 60HRC. Jeśli masz możliwość tylko hartowania to najlepiiej byloby powierzchniowo zrobić sworznie a tulejki na wskroś. Wcisk robię do 0.1 i to wystarcza. Co do luzów to albo tak aby się obracało ale 0.1 to raczej nie przekraczać choć to jest trudne do trafienia bo do końca nie wiadomo ile dana tuleja się ściśnie. ale lepiej ją póżniej wybyc i przeszlifować niż zrobic za lużno. Co do brązu to nie ma on większego sensu w tym przypadku. Taniej nie wyjdzie a żywotnosć też większa nie będzie.Jedyny plus to wióry można sprzedać.