kwarc pisze:Ty MPULS3 podobno mamy trzymac jakis poziom wypowiedzi wzajemnej .
Ja ciebie na razie nie atakuje wiec odpusc .
A czy ja Ciebie atakuję? Po prostu jest to śmieszne co robisz i tyle. Uważasz siebie za jakiegoś wielkiego znawcę "muzy" tylko że jakoś do tej pory nie doczytałem się na jakiej podstawie tak twierdzisz? Bo ja nie widzę żadnej podstawy do takiego stwierdzenia. ŻADNEJ! Moje podejście do takich tematów jest takie że jeśli czegoś nie lubię to trzymam się od takiej muzyki z daleka i tyle.

A jeśli inni tego chcą słuchać to życzę im milego słuchania ale beze mnie. W przeciwieństwie do Ciebie mam kilka klas szkoły muzycznej i przerabialem znacznie większy zakres utworów muzycznych niż Ty (choćby etiudy) a mimo to nie uważam się za jakiegoś znawcę muzyki. I uwierz mi że nie ma dla mnie kompletnie żadnego znaczenia czy Ty czy ktokolwiek na swiecie bedzie krytykował czy też chwalił to czego słucham. Słuchałem, słucham i mam nadzieję że będę słuchał tego co mi odpowiada. Natomiast Ty traktujesz wszystkich jako jakiś nienormalnych którzy jeśli podeślą jakiś utwór to jest fatalny bo oni wszyscy się nie znają na muzyce a jedyny co się zna to KWARC! Czy to uważasz za normalne???
Jak założyłeś temat o muzyce to miałem nadzieję że będą tam praktycznie utwory jakieś nieznane czy bardzo rzadkie i wtedy to może byłby i fajny temat, a jest taki że ciurkiem pojawia się chyba wszystko co podsuwa Ci youtube więc dla mnie stracił on dawno sens i bardziej przeglądam wpisy za to wcale nie włączam tej muzyki która jest tam przytaczana...
kwarc pisze:Po prostu Bozia dala mi sluch i talent do elektroniki...
A teraz trochę o elektronice. W większosci poglądów nigdy nie było mi po drodze z Emsc ale w przypadku wzmacniaczy akustycznych to ma 100% racji. Czyli wzmacniacz jako taki ma wzmacniać sygnał i oddawać do głośnika z minimalnymi możliwymi zakłóceniami. To czy ktoś woli wzmacniacze lampowe (ja nie znam ich brzmienia niestety) które mają zakłócenia to jest temat troszkę inny. Tak samo jak to czy ktoś woli wzmacniacz który podbije niskie średnie czy wysokie tony. Dlatego kiedyś pisałem że najlepiej mieć jakiś korektor czy jak kogoś stać to wypasiony stół mikserski i wtedy do każdego utworu ustawić sobie tak aby był idealny odbiór dzwięków przez słuchacza. Natomiast sam wzmacniacz zawsze będzie w jakims gatunku muzycznym lepszy lub gorszy bo inaczej ustawia się korektor dla muzyki poważnej, dance czy rocka więc tym samym każdy wzmacniacz ma lepszą lub gorszą charakterystykę pasującą pod dany gatunek muzyczny.
I naprawdę wyjdz z domu na jakiś koncert i stań za dzwiękowcem i przyjrzyj się że zawsze gdy zmieniają się zespoły to jest przestawiany stół mikserski bo nie ma innnej możliwości.
To że Emsc zadał Ci pytanie a ty nawet nie podjąłeś żadnej dyskusji na nie poza kilkoma stronami jakiś bzdurnych wypowiedzi nie na temat to świadczy o tym że się albo boisz albo nie masz wiedzy aby rozmawiać o zasadzie dzialania wzmacniacza i to dość prostego. Gdyby ktoś w moim temacie zapytał mnie jak działa tokarka to nie widzę problemu aby to opisać a tym samym pokazać że wiem jak działa. Ty natomiast nie podjąłeś żadnej dyskusji a jakby było mało to nadal piszesz jakiś durnoctwa o ściemnianiu itp... Przecież miałeś szanse zadać w drugą strone pytanie i pokazać wszystkim jak to "ściemniacz" ściemnia. ja bym tak zrobił zamiast pisać wielostronnicowe posty o niczym.
I to samo odnosi się do całej elektroniki gdzie się wypowiadasz. Trydno prześledzić wszsytkie Twoje wypowiedzi ale nie widze jakiś szczegółów wyjaśniajacych cokolwiek tylko takie ogólniki. Zawsze myslałem że elektronika to dosć szczegółowa dziedzina a tu niespodzianka z Twojej strony...
kwarc pisze:jak rozpoznac klamce ktory wypowiada sie w tematach o wzmacniaczach audio wysokiej jakosci ?
najprosciej i bezblednie ....po jego gluchocie muzycznej .
No własnie, co do jakości wzmacniacza ma głuchota? Jakość bada się na przyrządach a słuchem możesz tylko ocenić to czy wzmacniacz ma przyjemną barwę czy nie, innymi słowy które częstotliwosci tłumi a które wzmacnia. I tyle.
Wiem że nic z tego co napisałem i tak nie trafi do Ciebie bo już była kiedyś o tym mowa, ale zrozum że jeśli świat byłby urządzony w taki sposób jak ty myślisz to byłby nudnym miejscem, na szczęście jest dużo bardziej różnorodny niż mógłbyś sobie to wyobrażić i sklada się z różnej muzyki, różnych kolorów a świat akustyki ma dużo więcej sprzętu niż wzmacniacz słuchawkowy i słuchawki-choć te ostatnie mam ale nie jakieś z górnej półki choć mi wystarczają bo rzadko słucham czegoś w słuchawkach przeważnie z braku czasu i chodzenia ale czasem lubię posłuchać czegoś w słuchawkach bo choćby fajnie słychać przejścia dzwięku pomiędzy kanałami.
