Znaleziono 4 wyniki

autor: IMPULS3
01 lip 2017, 06:54
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4056

strikexp pisze:Jeśli Ty robisz to inaczej, tzn podajnik w jakiś sposób sam reaguje. To masz sterowanie elektroniczne a sprzeczasz się że manualne PWM jest lepsze. :mrgreen:
Czasem warto czytać ze zrozumieniem a nie dopisywać ciągle swoje teorie. STEROWANIE MIALEM NAJPROSTSZE POTENCJOMETREM BEZ SPRĘŻEŃ ZWROTNYCH!!!! Gdzieś Ty wyczytal że podajnik reaguje sam....?
strikexp pisze: To nie bardzo wiem o czym mowa.
strikexp pisze: i pewnego razu może wjechać zbyt szybko na frez. Jak to się kończy widziałem na youtube, więc ostrzegam o takiej możliwości.
A ja widzialem na YOUTUBE jak się lata samolotem. Moze komuś coś doradzic odnośnie pilotowania??? :mrgreen:
autor: IMPULS3
30 cze 2017, 22:30
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4056

strikexp pisze: W migomacie masz pewnie dość stały moment i to działa bardzo sprawnie.
Na stole frezarki to moment zmienia Ci się w zakresie 5-100%.
Weż spawaj na prostym przewodzie i na skręconym to zobaczysz jaki masz staly moment, szczególnie jak będziesz sterowal silnikiem napięciowo lub prądowo a nie PWM. Przerabialem wzystkie opcje i tylko PWM jest sensowne. To odnośnie Twoich teorii jakoby się PWM nie do końca nadawal....
strikexp pisze:No to ja już nie kumam o co Ci chodzi. Przed chwilą twierdziłeś że piszę głupoty bo odradzam duży silnik. Teraz stwierdzasz że mały silnik wystarczy. Zdecyduj się wreszcie, tym bardziej że silnik komutatorowy jak pisałem, zwieksza moment wraz ze spadkiem obrotów. Więc ciężko go zatrzymać.
Jakbyś nie zauważyl to temat dotyczy frezarki-zabawki a nie jakiejś wielkiej przemyslowej maszyny. Więc nie odwracaj kota ogonem robiąc ze mnie idiotę. Napisaleś ze potrzebny jest silnik z regulowanym momentem bo inaczej urwie frez... :mrgreen:
strikexp pisze: Błąd, zbyt mocny silnik urwie Ci frez, a to przy dużych prędkościach może być tragiczne.
Takie rzeczy to tylko z regulacją momentu obrotowego i prędkości jednocześnie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Temat dotyczy posuwu w malutkiej wiertarko-frezarce. I do tego silnik od wycieraczej nadaje się idealnie. Teorie o nieskończonym rozpędzaniu się silników mozesz zachować dla siebie. Moje silniki rozpędzaly się zgodnie z napieciem jakie dostaly ewentualnie jaka szerokość impulsu dal im PWM. Obciązenie w tym wszystkim nie bylo wielkim hamulcem bo silniczek mial przekladnię ślimakową więc moment mial wzmocniony wielokrotnie. I mozesz sobie pisać kolejne wyklady co Ty byś wyliczyl i jakie to straty generuje powietrze które hamuje wirnik silnika :roll:
ale ja wysiadam z takich glupawych dyskusji.
Ja swoje napisalem jak to zrobić PRAKTYCZNIE i bez dokladania większych kosztów na eksperymenty z niewiadomo jakimi zasilaczami, a Ty sobie dalej wyliczaj momenty i opory powietrza. Dorzuć jeszcze opory smaru, sily tarcia, straty cieplne, rozszerzalność materialów, opory na zimnym uzwojeniu i cieplym, reaktancję itd.... bez końca. Tyle że ja robilem to już dawno, nawet gdzieś zdjęcie mojego migomatu bylo na forum.
autor: IMPULS3
30 cze 2017, 13:07
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4056

strikexp pisze:Posów zależy od obciążenia silnika i jego mocy. Im większa moc tym posów będzie większy. A co za tym idzie trudniej będzie go regulować jakimś pokrętełkiem do PWM. Dlatego napisałem, mocny silnik powinien mieć coś więcej niż PWM. Bo łatwo będzie się rozpędzał bez frezowania i może brutalnie wjechać w materiał.
Wiesz co? Powinno się kasować takie bzdury co piszesz. Jeśli kiedykolwiek będziesz mial okazję choćby ręką spróbować zatrzymać silnik wycieraczek to się przekonasz że nie masz pojęcia o tym co tu piszesz. Tym bardziej jeżeli dodatkowo pokręcisz sobie stolem od maleńkiej frezarki w trakcie frezowania.
O tym że producenci migomatów silnikami podajników sterują wlaśnie za pomocą PWM też pisać nie muszę bo to wie praktycznie każdy kto się tym interesuje. I to samo dotyczy posuwu drutu w migomacie. Gdyby bylo tak jak piszesz to silnik by reagowal niewiadomo jakimi skokami w trakcie spawania a to byloby niedopuszczalne na dalszą metę. To jest analogia do posuwu stolu we frezarce jakbys się nie domyślil. Frez nie potrzebuje wielkich sil aby zbieral material w malutkiej frezareczce i spokojnie silnik od wycieraczek to pociągnie i na sterowaniu PWM. Nie masz pojęcia o czym piszesz bo nie jesteś praktykiem. Coś Ci się wierci w glowie tylko ciężko Ci to ogarnąć i piszesz coś co Ci się tylko wydaje a co nie jest prawdą.
Co do reszty bzdur to nawet szkoda komentować. np:
strikexp pisze:Motoreduktor DC to nie jest krokowiec, on nie ma żadnego ogranicznika prędkości. Tylko obciążenie ogranicza jego obroty. A jak go nie ma to... sam sobie odpowiedz :wink:
Moze kup najtańszy silnik od wycieraczek, podlącz i obsewuj czy będzie wchodzil na obroty bez końca. Piszesz takie idiotyzmy ze szkoda komentować i marnować czas na to.
autor: IMPULS3
29 cze 2017, 22:42
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Auto posuw frezarki Zosia
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 4056

Mallujemy pisze: Kurcze a wiecie Koledzy może które silniczki maja największą moc? Tzn od jakiego auta? Bo jak wchodzę na aukcje to tam nie widzę żadnego opisu a stół w mojej zosi chodzi dosyć ciężko więc chciałbym kupić silnik o możliwie jak największej mocy.
Ja używalem w migomacie do podajnika od Jelcza, choć jest on zasilany na 24V. Byl dośc mocny. Mialem też na 12V chyba od Poloneza bądz dużego Fiata. Ale i w jednym i drugim przypadku byly wersje mniejsze silników i większe, więc kupując trzeba się dobrze przyjrzeć.
Co do sterowania to tak jak w temacie, użyj PWM a zasilacz zanim kupisz to najpierw sprawdż ile mniej więcej pobiera silnik na luzie a ile pod obciążeniem-nawet przytrzymując ręką. Najprościej podlączyć do akumulatora i zmierzyć prąd a jak nie to zwykly prostownik i wszystko będzie jasne. Ja bym najpierw kupil silnik, zamontowal go we frezarce, następnie podlączyl prostownik bądz akumulator i wszystkie wartości orientacyjnie bym mial. A dalej wystarczy poszukać odpowiednie strowniczek z zapasem prądu i posuw do frezarki masz gotowy. Bez ryzyka daremnego wydawania pieniędzy i celowania co się nada a co nie. :)

strikexp pisze:Błąd, zbyt mocny silnik urwie Ci frez, a to przy dużych prędkościach może być tragiczne.
Takie rzeczy to tylko z regulacją momentu obrotowego i prędkości jednocześnie.
Boże widzisz i nie grzmisz!!!!! strikexp, pomyśl zanim zaczniesz pisać glupoty. Każdy posuw w maszynie jest w stanie zepsuć narzędzie bo po to jest mocniejszy aby parametry dobieral operator a nie mścil że ma zbyt slabe napędy!!!!! Pooglądaj trochę filmów z blędnym programowaniem to zobaczysz co robi maszyna z narzędziami.

Wróć do „Auto posuw frezarki Zosia”