Moze się przyzwyczaiłeś, dla mnie to taki mankament tych maszyn, ale jak wszystko to kwestia gustu.Nie zauważyłem żeby wrzeciennik był jakoś rażąco głęboko umieszczony w stosunku do innych tokarek. Nie czuję żebym jakoś specjalnie wyginał się przy wytaczaniu na niej otworów.
