Trzeba szukać frezarki poziomej, a jeśli na pionowej to może dluższy trzpień i jakiś walcowy frezik, zawsze gruby trzpień to mniejsze ryzyko ugiecia.

m.j. pisze:- zastosuję śruby trapezowe 16x4 z kasowaniem luzu, z dwóch powodów: są tańsze niż kulowe i mam gwintownik trapezowy 16x4 co koszty nakrętek zawęża do zakupu brązu (który defacto też do tanich nie należy ). Dwie nakrętki już zrobiłem i mają bardzo mały, a wręcz niewyczuwalny luz, ale mimo wszystko zrobię kasowanie luzu na dwie nakrętki

To jest największy bląd, Wyjaśnię, jakikolwiek luz między nakrętką a śrubą przeklada się w pracy na luz wzdlużny np. calego stolu i jakie byś nie zastosowal prowadnice to ten stól w kierunku osi śruby będzie mial zawsze luz i tendencje do wpadania w drgania. O frezowaniu wspólbieżnym nawet nie wspomne. Zawsze bedzie to rzutowalo na krótszą żywotność frezów.


No i ten tytul MASYWNA to troche kolega dal na wyrost.....