Znaleziono 4 wyniki

autor: IMPULS3
29 kwie 2025, 14:12
Forum: WARSZTAT
Temat: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 566

Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony

forestgril pisze:Więc kluczowe jest mieć pewność, że się nic nie ześlizgnie

Sporo zawieszam ale pewności to nigdy nie mam. :)
forestgril pisze: (czyli dla bezpieczeństwa wygrywają sprężyste a nie sztywne zawiesia).

Liny dynamiczne są dobre jak schodzisz po skałach, natomiast statyczne są dobre gdy je rozwieszasz do zjazdu. Jak chodzilem do technikum i jeżdziliśmy na wagary to miałem kolegę który tym się zajmował i organizował nam takie atrakcje. Stąd mam doświadczenia jak to działa w praktyce. :) Natomiast jak podnosisz ciężki element to zawiesia musza być sztywne czyli statyczne.Nie spotkalem się z zawiesiami dynamicznymi . Z resztą czasem jak mocujesz zawiesia to być moze będziesz musiał je zwiazać a wtedy zaciskałyby sie tak ze byćś ich nie rozwiazał. Wiec musza być sztywne.
Dynamiczne to tylko do ciągnięcia samochodu.
autor: IMPULS3
29 kwie 2025, 13:05
Forum: WARSZTAT
Temat: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 566

Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony

forestgril pisze:@IMPULS3 rozumiem -że bujać nie należy :) a na wszelki wypadek sprawdzać obrzeża kotew, czy nie wykruszone

jednak muszę opisać. Nie chodzi tylko o bujanie. Chodzi o to że czasami ześliżnie się zawiecie i detal który jest zawieszony gwałtownie opadnie powodując szarpnięcie hakiem. I to jak masz na haku 200 kg to podczas szarpniecia masz znacznie wiecej. Jest różnica pomiędzy siłami statycznymi a dynamicznymi. Kotwa będzie trzymać przy statycznych próbach, ale przy dynamicznych przekonasz się dopiero wtedy gdy taka próba zaistnieje. Póżniej nazywa się ona wypadkiem. Nie wszystko przewidzisz przed zdarzeniem. Urządzenia dzwigowe powinny być przewymiarowane pod kątem bezpieczeństwa.
autor: IMPULS3
29 kwie 2025, 12:02
Forum: WARSZTAT
Temat: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 566

Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony

forestgril pisze:Wiem, jak to jest z bujaniem. Trzeba wolno przyspieszać i powoli zwalniać,

Nie zrozumiałeś, minie rok albo dwa i to bujanie będzie luzować Twoje kotwy, a Ty zapomnisz o tym że trzeba je sprawdzić czy dobrze trzymają. Dalej nie będe pisał bo mam nadzieję że rozumiesz. :)
autor: IMPULS3
28 kwie 2025, 21:14
Forum: WARSZTAT
Temat: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony
Odpowiedzi: 26
Odsłony: 566

Re: Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony

forestgril pisze: Np zakładam że 2t powieszę na 1 kotwie i tak będę testował - najpierw w podłodze, na wyrywanie.

Różnica jest taka że suwnica nie zawsze pracuje statycznie. Jesli masz zawieszony ciężar to on się w trakcie podnoszenia lub przesuwania waha na boki jak wahadło. Nie mówiac juz o tym że dzwigany cięzar moze się zerwać z jednego mocowania co odbije sie na drugim mocowaniu. Poza tym nie będziesz miał żadnej odpowiedzi co się będzie działo po kilku razach różnych przeciążeń i uginaniu w miejscach mocowania.
Moim zdaniem jak masz robić suwnicę to daj osobno nogi/podpory przy scianach i dopiero na górze rób torowisko. Przy cięzarach dzwiganych wysoko niewiele trzeba żeby narobić sobie bidy...

Wróć do „Sufnica (czyli suwnica pod sufitem) 2 tony”