Pesel to tylko fizycznosć, duch wiecznie młody.

Aż tak to tego nie odczuwam.

Ładnie. Chyba się muszę spiąć bo zostałem w tyle.

No to nie pozostaje nic innego jak dorobić odskok w strugarce.

kamar pisze:Na pewno nie będę czekał na zimę

Ja też, przyśpieszam.

Test, test, test, bom ciekawy finału.

Trzymam kciuki.

Kamar, spróbuj sobie zaostrzyć starego freza i włóż go w oprawkę i jak przetrwa to rób. A jaki gatunek będzie skrobany?

kamar pisze:Akurat przy powrocie to to darcia nie widzę.

Jeśli się bierze spore naddatki to dość mocno odpycha nożyk na powrocie, chyba że naddatki bedą malutkie ale wtedy czasowo raczej się nie wygra. Ja póki co do póki nie będę miała odskoku noża to robię szybkotnącymi nożykami.

Marnie to widzę, bo dość spora jej część jest oddalona od śrubki mocujacej. Z odskokiem może by i poszło a bez bedzie ciężko. Ja wkładałem w oprawkę freza palcowego i niestety nie wytrzymywał bez odskoku.