don_leo1 pisze: Tym bardziej że Barosz eksportuje maszyny do skandynawii. A tam myślę że byle czego nie kupują.

Oj zdziwił byś się na jakim sprzęcie potrafią pracować

3.5 roku temu kupowali do ex firmy maszynę. Najlepszy stosunek cena/jakość wyszedł od DMG z Pleszewa. Był to ctx310eco, Jedyny minus tej maszyny, jak i całej serii eco, to zamulająca nakładka shopturn, no nie licząc jeszcze długości przejazdu w osi X. Zdaje się że cena byla coś ok 300tyś
Poza tym zanim firmę przejeło dmg, pleszew robił dobre maszyny Famot, Sprzęt naprawdę idiotoodporny. Tyle kolizji, co te maszyny przyjęły to w szoku byłem, że to jeszcze jakieś wymiary trzymało. A mimo to masówka do VW i nie tylko, szła cały czas. Każdy pracownik z ulicy dostawał famota do nauki, co samo mówi za siebie

Poza tym szefunio, miał same DMG na hali i rzadko kiedy się to psuło, a pracowały 24/6