1. W wykresie momentów z parabolą ma być tylko tam gdzie jest obciążenie równomiernie rozłożone, pozostałe mają to być linie proste, a te twoje jakieś są powyginane.
2. podstawowe pytanie: w którym miejscu na długości belki masz liczyć zginanie- masz to miejsce zadane, czy tam gdzie występuje największy moment?

A masz belkę rozwiązaną (policzone siły wewnętrzne)? Jak nie, to to zrób, a ja dla ułatwienia dodam, że zwykle za dodatni uważa się taki moment, który rozciąga dolne włókna.

To zależy od zwrotu wektorów momentów składowych w przyjętym względem przekroju układzie współrzędnych, a zatem zależy też od sposobu przyjęcia tego układu. Krótko mówiąc można znakować dowolnie, byle być konsekwentnym w stosowaniu przyjętej konwencji znakowania i prawidłowo interpretować otrzymane wyniki.