Właśnie pisałem, że małym wiórem, bez szaleństw na nutolu sie potoczy. Ja do tej tokarki się zraziłem i tyle, może trafiłem na dziadowski egzemplarz. Ale przecież każdy ma swój rozum i oceni co jest ona warta w stosunku do potrzeb i może mu całkiem wystarczyć.
Zanixi pisze:Zrobiłem jeszcze jeden test (wg którego powinno wyjść 'skręcenie łoża') podstawa czujnika na suporcie, odsuniętym max do tyłu. Sam czujnik na boku łoża pod uchwytem.. Wynik? 0, wskazówka ani drgnęła... Choć powinna. Może i mniej niż przy uchwycie bo ramię siły inne, ale powinna choć minimalnie...
W takim układzie wcale mnie nie dziwi, że nie było odchyłu, bo mierzyłeś prawie to samo.
Mój pomiar polegał na sprawdzenia odsuwania imaka od uchwytu bo to będzie działo się w czasie pracy od sił skrawania, stąd czujnik był w imaku a końcówka pomiarowa na uchwycie. Ja chwyciłem się zaś za wrzeciennik i konik. Suportu nie dotykałem- był sobie na łożu- zablokowany dodam. A piszę to po to drugi raz, bo jak sie pomiary robi, to jeszcze trzeba je interpretować. Pomiar który wykonałeś to coś w stylu przyłożenia koncówki czujnika do jego podstawy. Nie dziwne, że nic nie wyszło...to jak podnoszenie się do góry za własne sznurowadło

bez urazy oczywiście
