Racja, zapędziłem się w rozważaniach zapominając o tym, że gwint jest uszkodzony.jatoch pisze:zebro, na początku wspomniałem, że jest to serwis, czyli gwinty przychodzą do nas uszkodzone do naprawy, wkręcając cokolwiek w środek nie mam szans dokręcić tego do końca, szacuję prawdopopdobieństwo zgubienia ścieżki (przesunięcia) od ćwiartki do połowy uzwojenia, w zależności od uszkodzeń; tak są to połączenia używane w przemyśle wydobywczym
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Przyspieszony kurs cnc”
- 09 sty 2010, 20:38
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Przyspieszony kurs cnc
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 5028
- 07 sty 2010, 18:46
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Przyspieszony kurs cnc
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 5028
No i moje "kombinatorstwo" poległo
A tak na poważnie. Moją metodę można by spróbować zastosować, jednak do tego celu musiał byś zrobić coś ala wzornik. Każdy gwint jest powtarzalny czy to stożkowy czy walcowy. Elementów jest sporo więc można sie pokusić o zrobienia wzorca. Idea musiała by być podobna. Trzeba by wtedy zrobić element stożkowy z takim gwintem do wkręcenia i odpowiednio przeliczonymi odległościami, tak żeby po paru obrotach wejść w gwint rzeczywisty.
A tak poza tematem. To są rury wiertnicze z platform?
Jak będę miał chwilę spróbuję to rozrysować w Cadzie. Może coś z tego wyjdzie.

A tak na poważnie. Moją metodę można by spróbować zastosować, jednak do tego celu musiał byś zrobić coś ala wzornik. Każdy gwint jest powtarzalny czy to stożkowy czy walcowy. Elementów jest sporo więc można sie pokusić o zrobienia wzorca. Idea musiała by być podobna. Trzeba by wtedy zrobić element stożkowy z takim gwintem do wkręcenia i odpowiednio przeliczonymi odległościami, tak żeby po paru obrotach wejść w gwint rzeczywisty.
A tak poza tematem. To są rury wiertnicze z platform?
Jak będę miał chwilę spróbuję to rozrysować w Cadzie. Może coś z tego wyjdzie.
- 05 sty 2010, 18:24
- Forum: CNC podstawy
- Temat: Przyspieszony kurs cnc
- Odpowiedzi: 6
- Odsłony: 5028
Nie wiem czy o coś takiego ci chodziło. Wydaje mi się, że można by zrobić tak, ale pewności nie mam.
Jeżeli robisz to nożem tokarskim to możesz tak postąpić i powinno zadziałać.
W otwór wkręcić śrubę , ustawić czubek narzędzia na czubek jednego ze zwoi w śrubie. Należy później po wykręceniu śruby przejechać narzędziem na 2 stronę w poziomie o wartość średnicy zewnętrznej śruby, następnie przejechać wzdłuż osi o połowę wartości skoku śruby. Po kilku obrotach powinniśmy się wtedy znaleźć we wrębie w korpusie.
Jeżeli robisz to nożem tokarskim to możesz tak postąpić i powinno zadziałać.
W otwór wkręcić śrubę , ustawić czubek narzędzia na czubek jednego ze zwoi w śrubie. Należy później po wykręceniu śruby przejechać narzędziem na 2 stronę w poziomie o wartość średnicy zewnętrznej śruby, następnie przejechać wzdłuż osi o połowę wartości skoku śruby. Po kilku obrotach powinniśmy się wtedy znaleźć we wrębie w korpusie.
