Długiego żywota tym kabelkom nie wróżę, przerabiane
Polecam taki patent:
W kawałku aluminium przefrezowany kanałek na szerokość czujki i zapchane poxipolem.
Teraz to można i śrubką docisnąć. Oczywiście kanałek wykładamy Jasiem Niezbędnym
Kolega Pokury nam się normalnie marnuje na tym forum
Co do elaboratu ciut wyżej to i cała strona wypisanych odchyłek nie zastąpi wiedzy, że łożyska na wałki ( pomijając nieliczne wyjątki ) pasujemy na k6. A tokarza g.... obchodzi czy część jest odpowiedzialna czy nie. Ma wykonać w tolerancji i tyle. Trzy setki luzu i kropelka to tolerancja warsztatowa w kraju producenta tokarki z tytułu działu