Przy grawerskich inaczej sie nie da i czujnik też nie pomoże. Ja robię podobnie tyle że nic nie podnoszę. Dojeżdzam w pobliże, odpowiednio oświetliny frez daje odbicie na materiale i do ok.dychy zjadę na obrotach. Puszczam program, grawerowanie jest u mnie po dychu więc jak nie rysuje to zeruje zeta i abarot.tuxcnc pisze:[
Natomiast przy frezowaniu PCB frezem grawerskim niczego nie podkładam, tylko zjeżdżam 0,1 na włączonym wrzecionie, zeruję zetkę, podnoszę o milimetr i patrzę czy frez zostawił ślad.
Jak nie zostawił to milimetr w dół i procedura od nowa.
Po średnicy śladu łatwo poznać ile się frez zagłebił.
Z pozoru to upierdliwe, ale przy odrobinie wprawy za drugim-trzecim razem jest zbazowane.
.
[ Dodano: 2012-12-24, 08:30 ]
Ależ ja wcale nie neguję. Tyle że u mnie musiała by byc na stałe wmontowana w zetkę z mozliwością precyzyjnego dostrojenia. Przy znanym, stałym przesunięciu względem frezatuxcnc pisze:[ jak sobie wreszcie zamontujesz, to docenisz.
.
byłaby b.pomocna. Chwilowo jednak nie ma czasu na eksperymenty a i mnożyć to trzeba przez kilka. Ale jak trafię gdzieś kamerkę palcową, coś ala celownik laserowy, to kto wie

Np. coś takiego ino mniejsze i do kompa : http://allegro.pl/a017-wodoodporna-kame ... 34547.html