A no właśnieMlKl pisze: Tyle, że to robota na długie godziny, przynajmniej dla kogoś, kto kodu tego programu nie zna od podszewki.


A w wolnych chwilach porobimy sterowania stycznikiem przez USB wg.propozycji kol. pitsa.
I oprócz spokojnego snu Mikiego zyskam to że będzie się włączać i wyłączać jednym przyciskiem. Muszę sie tylko zdecydować jaki ma mieć kolor

Tyle , że jesli już ma być tak "po bożemu" to trzaba też rozcielić start kompa i sterowania.
(włączenie sterowania przy odpalonym kompie powoduje znacznie mniejsze tupnięcie silnikami)