Jak na wszystkich - linuxowy Emc2lolo2 pisze: Co to za program?
I na jakiej podstawie dobrałeś ze akurat krokówki 4Nm ci starczą?
Silniczki dobierane "na oko". To była pierwsza przeróbka po ploterze. Ale skoro niezmienione to widać wystarczą.
Wróć do „Przeróbka starej frezarki na CNC”
Czarno to widzę ale może ,może ... choć bym się zdziwił.STELMI pisze:[
decyzja na tą chwilę to - zostawiamy obecne śruby, próbując pozbyć się luzów i sprawdzimy jak to będzie pracowało, bo wymienić śruby zawsze można. Nie oczekujemy mega precyzji, maszyna ma robić proste rzeczy, więc liczymy po trochu na to, ze to wystarczy.
Czy jest sposób na to, zeby mieć jednocześnie możliwośc frezowania CNC i manualnego?
Nie wiem jak stoicie elektronicznie, ja sterowania z silnikami zamawiam u kol. z forum. (Jak postawi piwo w Sosnowcu to Go będę reklamował). Śruby na x ;y 16x5 do zetki raczej 20x5STELMI pisze:czyli wychodzi na to, ze zamówić 2szt krokowek 4Nm i 1szt 8Nm i dołożyć przeciwwagę.)
Ano widzisz, podcinam gałąż na której siedzęZbych07 pisze:Gratuluję Kol. kamar - pojawia sie nadzieja, że nareszcie nasionka, które zasiałeś na tym Forum wydadzą pierwsze owoce.