Znaleziono 3 wyniki

autor: kamar
27 maja 2011, 20:29
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka tuc 40
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 12197

Wałki sprzęgałem na sztywno tuleją, ustrojstwo z popychaczem na złom. Trzeba było zadeklować wyjscia popychacza. Dodatkową robotą było zrobienie pierścienia z zapadkami kulkowymi przy krzywce coby ustalać polożenie dzwigni. Po rozpięciu z reduktorem lekko lata.
Hamowania wrzeciona nie ma. Gwintowanie na kontrę całkiem dobrze idzie a silniki się nie palą :)
A najlepiej to jak kolega wyjmie reduktor to go wywalić w całości :) Na zawiasie zamocować silnik i na falownik. Cicho , miło i przyjemnie.
Argument, że falownik swoje kosztuje jest mocno nietrafiony - przy tego typu maszynie koszt falownika zwraca się po paru miesiącach w oszczędności na energi. Na moje oko to 50% mniejsze zużycie prądu.
autor: kamar
31 mar 2011, 20:36
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka tuc 40
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 12197

Nie doradzę. Wywaliłem te sprzęgła po miesiącu użytkowania na obu tucach. Dwadzieścia pare lat chodziły bez sprzęgieł. Żadnych kłopotów z silnikami i spadkami napięcia a kontrowanie przy gwintowaniu skuteczniejsze od hamulca.
autor: kamar
31 mar 2011, 19:40
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka tuc 40
Odpowiedzi: 11
Odsłony: 12197

Masz żle wyregulowane lub rozwalone sprzęgło-hamulec. Normalka w tej maszynie.
Stycznik powiniem zadzialać dopiero jak puści hamulec.
Spróbuj przyśpieszyć krzywkę sterującą.

Wróć do „Tokarka tuc 40”