E tam, zawsze byłem wyrozumiały dla kumających inaczej

Wróć do „Na początku było słowo... SŁOWO!”
Kolego osamotniony wykształciuchu, nie wystarczy rzucić kilka zwrotów ze słownika wyrazów obcych aby sprowokować filozoficzną dysputę. Do tego trzeba czegoś więcej, np. wiedzy z kim się dyskutuje i czy warto. Na anonimowym forum to możemy udzielić porady w technicznych zagadnieniach ( też bez gwarancji), pożartować albo pogadać o d.. Maryni.oskaeg pisze: ↑17 gru 2019, 09:26incydentaloma nadnerczy wywołujące subkliniczną hiperkortyzolemię i co najgorsze, to świat na razie nie zna na to odpowiedzi. Czyli nawet rozmowa z tak wykształconymi ludźmi jak Profesorowie nauk medycznych, nie przybliży mnie do odpowiedzi. [/b]
Tą odpowiedź mogłyby dać komputery, zaawansowane oprogramowanie. Ale jeden człowiek nie zbuduje takiego potężnego systemu...
Boli mnie to, ze macie ogromny potencjał, który puszczacie w przysłowiowy gwizdek. Chciałbym Was namówić do różnych ciekawych dyskusji i przemyśleń, rozważań naukowych.