Znaleziono 9 wyników

autor: lucaslab
17 wrz 2010, 20:36
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Witam Panowie, dziękuję za wskazówki. Rzeczywiście wypadało by tą tokarkę rozkręcić na części pierwsze i umyć z tego chińskiego dziadostwa. Przyznaję się, że umyłem tylko to do czego miałem dostęp z wierzchu. Całość smaruję olejem, jutro spróbuje dokręcić śruby łączące łoże z wrzeciennikiem (?), spróbuje również przykręcić te nakrętki hakowe jeszcze trochę bardziej, na chwilę obecną czuć wyraźny opór podczas próby zakręcenia uchwytem ale na całym obwodzie jednakowy. Nic się nadmiernie nie grzeje, luzy na supporcie skasowałem (śrubkami do tego przewidzianymi). Natomiast zastanawia mnie kasowanie luzu pomiędzy supportem a łożem (bo tam nie ma żadnej opcji do kasowania), no ale na logikę to prowadnice łoża są tak zrobione, że powinny niwelować luzy (ta pryzma). Jak pisze bzdury to poprawcie :].
clipper7 - uchwyt mam pewnie tani i badziewiasty bo to ten który dotarł z tokarką, no i faktem jest, że wyciągnięcie obrobionego przedmiotu z uchwytu i założenie go ponownie to już spore bicie... Czy taki uchwyt markowy za 600zł poprawił by znacznie sytuację? (bo to prawie 3x tyle co koszt chińskiego uchwytu 125mm).


pozdrawiam Łukasz
autor: lucaslab
15 wrz 2010, 19:17
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

haski - tokarenka ma nie cały rok a pracuje na niej na prawdę sporadycznie (kręciła się w sumie może 20 godzin) nie traktuje jej brutalnie więc teoretycznie łożyska powinny być w dobrym stanie no ale nie wiadomo czy fabrycznie nie są uszkodzone.
autor: lucaslab
13 wrz 2010, 20:08
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Witam kolegów! Wszystko wskazuje na to, że haski ma rację. Dziś dokręciłem właśnie nakrętkę hakową kasująca luzy uchwytu, oczywiście z wyczuciem i pomogło! Nie jest idealnie ale dużo lepiej jak wcześniej. Bardziej skręcał nie będę bo boję się o łożyska, a tokarka oczywiście do profesjonalnych nie należy jak to ktoś już tu napisał. tak więc jeszcze raz wielkie dzięki wszystkim zaangażowanym :)
autor: lucaslab
12 wrz 2010, 11:45
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Witam!

kolego clipper7 kupiłem na allegro oprawkę którą zasugerowałeś, jak przyjdzie i kupie płytki dam znać. A lewy nóż na pewno się przyda. Do swojej tokarki zmontowałem falownik, tak więc obroty ponad 2000 jestem w stanie uzyskać, ale wolał bym tego nie robić z uwagi na rosnącą z kwadratem prędkości energię kinetyczną potencjalnie oderwanych części wirujących :). Uchwyt mam tak jak pisałeś 125mm.
jak sprawdzić łożyska w kle? (sugestia kolegi robroy). Kieł jest nowy, żadnych luzów organoleptycznie wyczuć się nie da.
Próbowałem również toczyć używając drugiego posuwu (tego do toczenia stożków) i efekt ten sam, w niektórych miejscach na wałku nóż nie łapie wióra a tokarka chrobocze.

pozdrawiam Łukasz
autor: lucaslab
07 wrz 2010, 21:06
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Witam i dziękuję za pomoc.
clipper7 szukałem na allegro i znaleźć nie mogę noży o których piszesz (zakładając grubość trzonka 12x12), jeśli są to dużo droższe, albo mi to szukanie nie wychodzi. Nóż z trzonkiem 20x20 też pewnie był by dobry ale trzeba by go zeszlifować, a nie mam takich możliwości (żeby to zrobić dokładnie).
tom22 chodziło mi o równoległość płaszczyzny całej płytki i osi obrabianego wałka, i w tych moich trzonkach tak właśnie jest.

pozdrawiam
autor: lucaslab
04 wrz 2010, 20:36
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Dziękuję koledzy za odpowiedzi, wygląda na to, że narost rzeczywiście się pojawia. Czasem w momencie kiedy tokarka zaczyna chrobotać po odsunięciu noża na płytce przyczepiony jest kawałeczek metalu który oderwać mogę tylko czymś metalowym. Dziwne (wg mnie) jest to, że po usunięciu narostu i powrocie do miejsca gdzie przerwałem toczenie nóż nadal nie chce wejść w materiał, muszę zwiększyć siłę nacisku trochę poskrzypi i idzie już dalej z wiórem. Teraz pytanie jak usunąć problem z narostem? Zależy mi na jak najlepszej powierzchni obrabianego wałka. Jeśli mam wymienić nóż to na jaki? pewnie przydała by się twardość obrabianej stali ale niestety tego parametru nie znam.
Kolejna sprawa czy nóż powinien mieć krawędź skrawającą równoległą do osi wałka? Bo te moje oprawki fabryczne nie są (robił je podobno jakiś narzędziowiec) i płytka (tak mi się wydaje) leży na płasko - jest równoległa do dolnej krawędzi trzonka a co za tym idzie również do osi przedmiotu obrabianego.

pozdrawiam Łukasz
autor: lucaslab
04 wrz 2010, 10:29
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Witam! wczoraj miałem okazję nakręcić kilka filmów podczas toczenia, widać na nich opisywany problem. Trochę marnie wyszło nagranie audio, bo momenty kiedy nóż ma problem z wejściem w materiał są słabo słyszalne (w rzeczywistości ewidentnie słychać skrzypienie/chrobotanie). Toczony wałek ma średnicę około 16mm, a prędkość obrotowa wrzeciona to 1000 obr/min.





Toczony wałek ma średnicę około 16mm, a prędkość obrotowa wrzeciona to 1000 obr/min.

pozdrawiam Łukasz
autor: lucaslab
02 wrz 2010, 20:57
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Dziękuję wszystkim za rady, sprawy mają się następująco:
Krawędź noża jest w osi przedmiotu obrabianego (sprawdzone wzrokowo, a następnie planowałem ten wałek fi10mm). Pręt wysuwałem z uchwytu na długości około 30mm. Ostatecznie zrobiłem tak jak radził clipper7, wykonałem nakiełek, podparłem wałek konikiem, tak, że z uchwytu wystaje go jakieś 50mm obroty zwiększyłem do 1000 i toczyłem na posuwie 0,1mm/obr (mniejszego nie jestem w stanie ustawić). Sytuacja się poprawiła ale mimo wszystko przy toczeniu wałka na długości 40mm w jednym lub w dwóch miejscach wiór się urywa i słychać wyraźne chrobotanie, za chwilę znów nóż kroi taki wiór jak należy. Ale spaskudzone miejsce zostaje i co dziwne (przynajmniej dla mnie) kolejne przejście bez zwiększania głębokości nie usuwa tego nie dociętego kawałka tylko nadal w tym miejscu słychać chrobotanie. Zwiększać obroty powyżej 1000 trochę się obawiam ale pewnie jutro spróbuje. Obydwa tematy zasugerowane przez kolegę BYDGOST przeczytałem, również jutro zmierzę odstęp noża i osi uchwytu.
autor: lucaslab
02 wrz 2010, 12:16
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Tokarka problem początkującego
Odpowiedzi: 29
Odsłony: 8268

Tokarka problem początkującego

Witam, to mój pierwszy post na tym forum więc chciał bym się przywitać i przedstawić - mam na imię Łukasz.
Ale do rzeczy, od niedawana posiadam niewielką stołowa tokarkę SPB550 i próbuje coś toczyć. Razem z tokarka dostałem zestaw chińskich noży z płytką widiową, lecz w związku z brakiem wiedzy i umiejętności w zakresie ostrzenia zakupiłem dwa noże oprawkowe z trzonkiem 12x12 i płytką SCMT09T304-UR. Próbowałem toczyć wałki stalowe (nie mam pojęcia co to za stal ale jest miękka, mam ją w postaci 1m prętów o średnicy 10mm) prędkość uchwytu ustawiłem sobie na 600 obr/min i zbieram za jednym przejściem od 0,2 do 0,5mm materiału (próbowałem różnie). Toczę wzdłużnie z posuwem ręcznym i czasem przy wejściu w materiał nóż zaczyna skrawać ładny wiór, potrafię czasem przejść tak 10-15mm bez problemów ale przeważnie zamiast wióra na nożu zostają małe kawałeczki metalu bardziej pogniecione jak odcięte (takie moje wrażenie). Czasem udaje się znów "złapać wiór" ale wygląda mi to na zupełnie przypadkowe zjawisko. Kiedy uzyskuje ładny wiór tokarka pracuje bez zauważalnego obciążenia, w drugiej sytuacji słychać stukanie i czuć zdecydowanie większy opór na kole posuwu. Prosił bym o jakąś poradę bo nie bardzo wiem co może być przyczyną. Próbowałem chłodzić nóż ale bez efektów, zwiększałem także prędkość obrotową i też nie pomogło. Płytka w nożu nowa, bez jakich kolwiek widocznych anomalii.

pozdrawiam Łukasz

Wróć do „Tokarka problem początkującego”