Testowałem już gięcie rur z nierdzewki.
Przy jednostkowej produkcji zleciłbym to do zakładu wykonującego schody, balustrady, poręcze itp.
Oni nie gną tylko wspawują tzw. kolana hamburskie (nie tylko 90 stopni, ale i inne kąty).
Potrafią położyć dokładną mocną spoinę i tak ją zaczyścić i zapolerować, że praktycznie nie widać łączenia. Poza tym mogą przyspawać elementy mocujące typu wsporniki, żebra, nakrętki jako gwintowane gniazda dla śrub.
A jeśli chciałbyś zobaczyć jak to wygląda to idż do ZUS-u lub do urzędu skarbowego.
Tam na ogół poręcze schodów dla dużej ilości petentów wykonywane są z nierdzewnych rurek.