A dokumentację elektryczną masz do tej FUW315/7 wyprodukowanej w DDR (we/wy sygnałów do i ze sterownika PEAS, okablowanie szafy, styczników, przekaźników, silników, układów pomiarowych osi...)?

PMC/PEAS to takie wyłączenie awaryjne, ten sam komunikat masz po wyłączeniu grzybkiem awaryjnym na panelu operatora...
na sterowniku PEAS jest taki malutki "pipek" w kolistym zagłębieniu - RESET...
A jakie tam są servonapędy? TDR100 made in DDR? Może być jakaś usterka w obwodach osi Y. Przegląd/konserwacja starego sterowania i maszyny to dobry "wynalazek".