Damien 328 pisze:Z karty pamięci też działa (czytanie w przód)?

Tak.

inż. Mateusz

WZÓR pisze:.... jakie to funkcje?

G08 oraz G05 z odpowiednim parametrem. W zależności od wersji sterownika.

Damien 328 pisze:(...) Szczerze, to nie jestem na pewno znawcą, ale widząc Fanuca przy oglądaniu maszyn i wiedząc, że Haas też ma coś wspólnego z Fanuciem, znając pamięć jaką oferuje na programy Fanuc to nie spodziewałbym się wodotrysków i tego czytania w przód.

Czytanie w przód działa na Fanucu. Na sterowaniu I-Series fajnie jest jeszcze rozwiązane programowanie z podprogramem, gdzie po otwarciu podprogramu parę linijek programu głównego (po wyjściu z podprogramu) jest ciągle widoczna w trakcie jego wykonywania. Dzięki temu wiadomo co maszyna będzie robiła po wyjściu z podprogramu.

Damien 328 pisze:Firma która sprzedaje obrabiarki firmy YCM z Fanuciem 0i gdy poruszyłem temat pamięci na programy polecała mi wykupić opcję DATA SERVER i wtedy jest coś koło 2 GB pamięci. Tylko nie chcenie wiedzieć ile to kosztuje... I na pewno nie mając tej opcji a puszczając program z zewnętrznej pamięci nie da się go edytować.

Nie da się z poziomu sterownika. Trzeba wrócić z kartą do komputera, edytować (np. w notatniku), zapisać i wrócić z nośnikiem na maszynę.

inż. Mateusz

Nie zwolni. Na Fanucu Oi są pewne funkcje do włączenia dzięki którym maszyna wczytuje z pamięci zewnętrznej kolejne bloki do bufora, dzięki czemu nawet ścieżki z dużą ilością punktów mocno zagęszczonych jest w stanie obrobić płynnie i z zadeklarowanym posuwem - na nowych sterownikach ta funkcja jest w standardzie włączona. Dodatkowym plusem jest to, że jeśli punkty będą za bardzo zagęszczone, a posuw zbyt duży, to maszyna mimo wszystko będzie frezowała płynnie, jednak posuw będzie ograniczony do możliwości odczytu przez bufor kolejnych linii programu. Minusem na tym sterowniku jest ilość dostępnej pamięci. Nawet nowe maszyny w standardzie mają po 256 - 512 kb. Dodam jeszcze że w Doosanach są problemy z wrzecionami oraz serwisem który olewa klientów. Jak już przyjadą, to wymieniają uszkodzone części na zregenerowane, a płaci się jak za nowe.

Co do Siemensa, to do tej pory spotkałem się ze sterownikami w których nie trzeba było włączać żadnej specjalnej funkcji aby uzyskać płynność obróbki. Jeśli chodzi o Hyundaia, to maszyna jest bardzo sztywna. Co do płynności obróbki to nie testowałem jeszcze możliwości z dużym zagęszczeniem punktów w połączeniu z dużym posuwem. Plusem jest również 4 Mb pamięci.

inż. Mateusz