Jak założy mały frez i będzie zbierał po milimetrze czy tam dwóch to powinno działać. Tylko z trapezowymi śrubami się nie poszaleje. Trochę duże pole robocze i trochę za wysoka ta maszynka. Silniki i sterownik spokojnie dadzą radę. Nawet bym powiedział że trochę za duże do tej konstrukcji ale lepiej mieć zapas. Zawsze można przełożyć ten zestaw do następnej lepszej maszyny. Generalnie buduj dalej. Człowiek się uczy na błędach i nawet jak je popełnisz to przynajmniej wyciągniesz z nich wnioski i będziesz wiedział co poprawić. Czeka Cię niezapomniana radość z pierwszego uruchomienia i wyfrezowanego (wygryzionego

) detalu. Sam pamiętam swoje początki i cieszyłem się jak dzieciak z pierwszych ruchów
