Pierwszy
Ładnie to wygląda. Miałem pewne wątpliwości co do tych łożysk liniowych ale w miarę czytania zabudowałeś je tymi kwadratami aluminiowymi i już nie mam prawie żadnych uwag. Widać że dobrze kombinujesz przy budowie. Nie licho się jak dotąd narobiłeś. A praca Twoja mi się podoba
Tak patrzę i się zastanawiam czemu nie dałeś tych podwójnych opraw łożysk na końcach a małych w środku (ale bliżej końca). Co do silników to daj je bezpośrednio bez przekładni bo przy śrubie o skoku powiedzmy 5mm/obr to przejazdy w G0 będą bardzo wolne.
Podam Ci przykład na swojej Betty. W X mam silnik 5.5 Nm zasilany sterownikiem 3A (4A w peak) i śrubę kulczastą o skoku 10 mm/obr i bardzo trudno to zatrzymać. Wczoraj bez problemu złamałem węglika 5mm i wygiąłem wiertło 8mm na kolizjach

Także żadnych przekładni zwalniających.
Kurde... drugi....znowu....
