Mnie nie pytaj - ja tyle wiem, ile tutaj micges napisał... Zastosowań i możliwości nie da się przewidzieć, ani opisać wyczerpująco. Po prostu do każdego rozwiązania trzeba dobrać odpowiednie peryferia. IMHO do plamy wystarcza w zupełności zwykłe LPT. To raptem dwie osie i THC. A ta karta obsługuje astronomiczną liczbę wejść i wyjść.

Dla mnie to tę płytę wsadza się w komputer, albo tuż obok niego, tak, by kabel ethernetowy był jak najkrótszy. A dopiero od tej płyty wychodzą długie, ekranowane przewody do sterowników i silników. Chodzi o wykorzystanie przepustowości gniazda ethernetowego, a nie o postawienie komputera kilometr od sterowników.

Musisz czekać na wypowiedź micgesa, ale pewnie będzie taka, że na tę chwilę nikt jeszcze takich testów nie zrobił. Bardzo być może, że nie da się tego użyć do plazmy.

hecza - dziabi3 nieudolnie próbuje odeprzeć nasz rzekomy najazd na jego terytorium i ulubiony program.

Rzekomy, bo tam nikt nie szukał klientów na sprzedaż programu, a np moje wypowiedzi tyczyły zapytań: "Jak za darmo obsłużyć maszynę CNC i dlaczego Machem?", albo "Jak za kilkaset złotych zceencować maszynę przy użyciu Macha". Na powyższe pytania nie ma zgodnej z prawem i realnymi możliwościami odpowiedzi twierdzącej. Natomiast jak najbardziej jedno i drugie da się zrealizować przy użyciu LinuxCNC.

To nie moja wina, że dziabi3 zainwestował w sprzęt i oprogramowanie, i chce teraz wszem i wobec udowodnić, że była to korzystna inwestycja. Tymczasem był to raczej marny interes, i naśladownictwo wskazane nie jest.

Oczywiście - jak kogoś przeraża konieczność nauczenia się tego i owego - niech płaci i wymaga. Ale IMHO lepiej niech zapłaci micgesowi. Po pierwsze wyjdzie taniej, po drugie - to raz postawione i skonfigurowane jest niezawodne. Skonfigurowany system se można skopiować na innym dysku, i położyć na półce na wszelki wypadek. W razie awarii - zmienia się dysk, albo cały komputer za ~500 zł max, i maszyna śmiga dalej.

Płyta cslabu to w rzeczywistości osobny system czasu rzeczywistego, karmiony z Macha zadawaną trajektorią.

Bez wielkiego problemu da się płytę cslabu obsłużyć z LinuxCNC. Ale w drugą stronę nie pójdzie - Mach nie obsłuży płyty od LinuxCNC, bo ona nie zawiera żadnego bufora, i nie sprawdza nic sama. Ona tylko przekazuje w dwie strony pakiety - z LinuxCNC na sterowniki, i z encoderów do programu.

To nie jest to samo - w rozwiązaniu cslabu w rzeczywistości rozjazd między odczytem z encodera, a wartością zadaną jest losowy, zależny od czasu opróżniania bufora. Nie może być inaczej - niby jak ma się program dowiedzieć o czymś, co się dzieje poza jego jurysdykcją?