Zacznij od najmniejszych, jakie możesz ustawić. Ogólnie - parametry skrawania musisz sobie dobrać. To, co będzie ok na twojej maszynie, na innej nie musi. Zrobisz parę kilo wiórów, i będziesz wiedział

Ustaw nóż w osi obrabianego przedmiotu i przede wszystkim dobrze go zaostrz i nie będzie piszczeć. Może zajść potrzeba wykasowania luzów na suporcie i wrzecionie, o ile występują.

Spokojnie ci te obroty wystarczą. Jak będzie za mało gładkie po nożu, to dokończysz pilnikiem, albo papierem ściernym. Ze względu na małą sztywność swojej maszynki w stali toczę na jeszcze niższych.