Znaleziono 6 wyników

autor: MlKl
15 cze 2011, 14:13
Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
Temat: Moc silnika NuToola
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 13812

A pewnie, że warto zachować spokój i dystans - zarówno w stosunku do własnej osoby, jak i do posiadanej maszyny. Nie ma ani zakazu, ani obowiązku przerabiania dowolnej maszyny według własnego widzi mi się, czy też zachcianki. Można rozmawiać o wadach i zaletach takich rozwiązań, można wskazywać zagrożenia stąd wynikające.

Ale nie warto tego przerabiać na konflikt personalny. Ja tam wolę się pośmiać, a wnioski i tak każdy wyciągnie sam. Moja tokarka wytrzyma i trzy kilowaty - jeżeli idzie o wytrzymałość wrzeciennika. Ale suport gnie się już pod tym co mam. Pewnie jej dorobię albo dokupię sztywniejszy wcześniej czy później. Na moje potrzeby te 0,75 KW jest akurat, falownik i pięciobiegowa skrzynia biegów zaspokajają moje zapotrzebowanie na moc i obroty wręcz idealnie.

Nutoola nie posiadam, ale jak go kiedyś kupię, to z marszu dostanie silnik 0,75 KW z falownikiem. Bo taki mam i jestem z niego zadowolony.
autor: MlKl
14 cze 2011, 15:59
Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
Temat: Moc silnika NuToola
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 13812

A dosypałeś piasku do oleju?
autor: MlKl
13 cze 2011, 10:43
Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
Temat: Moc silnika NuToola
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 13812

Pogromco - tutaj wypowiadają się raczej ludzie dorośli i świadomi tego, co robią. Tuning samochodu rajdowego też obniża żywotność - zawsze jest coś za coś.

Ty wychodzisz z założenia, że zakupiona tokarka ma u ciebie pracować jeszcze dla twoich wnuków. Inny kupuje tokarkę dla wykonania jednej serii produktów, i chce tę serię wykonać jak najszybciej i najsprawniej. Dołoży do niej większy silnik, zmieni imak na szybkozmienny, da długą dźwignię dociskową. I bez żalu to wszystko odda na złom po skończonej robocie.

Nie ma maszyn niezniszczalnych. Zajechać można każde narzędzie. I każdym można pracować długo bez większych awarii - to bardziej zależy od kultury obsługi. Długą dźwignię można dociągać z czuciem, falownika nie trzeba zawsze rozkręcać na full. Moje doświadczenie uczy, że częściej on u mnie pracuje na ćwierć czy pół gwizdka. A to oznacza, że rozwija moc mniejszą niż fabryczny silnik Nutoola, zawsze pracującego na maxa.

Dlatego fajnie, że ostrzegłeś o konsekwencjach, jakie mogą nieść za sobą przeróbki takiej maszyny, ale pozwól, by każdy sam decydował, czy chce ponieść ryzyko. Dokładnie tak samo, jak kierowca rajdowy świadomie rezygnuje z długowieczności jednostki napędowej zyskując osiągi niedostępne na fabrycznym silniku.
autor: MlKl
12 cze 2011, 18:57
Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
Temat: Moc silnika NuToola
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 13812

Panowie - dyskutujmy "o sprawie" a nie o charakterze i zdolnościach rozmówcy.

Tokarka to narzędzie - i wręcz wypada ją dostosowywać do swoich potrzeb. I owszem - zmiana przełożenia na kołach pasowych co nie co pomaga. Ale wygoda silnika na falowniku polega na tym, że można bezstopniowo regulować obroty od dosłownie kilku na minutę do niemal dwukrotności nominalnych - w moim przypadku jest to ok 6000 obrotów wału silnika.

Pomiędzy skrzynią biegów a wrzecionem mam przełożenie 1 do 3 czyli na biegu bezpośrednim mogę uzyskać 2000 obrotów wrzeciona - ale na jedynce mam zaledwie 600 przy maksymalnych obrotach silnika. Ale do cięcia i tak ustawiam na prawie minimum i wtedy mi piękną wstążkę struga bez drgań i podobnych atrakcji.

Mechaniczna przekładnia, obojętne, czy pasowa, czy z kół zębatych tego nie potrafi. A dopiero mechaniczna przekładnia i falownik razem dają komfort - przy tak małej mocy silnika oczywiście. Jak ktoś ma siedem KW na falowniku, może sobie darować przekładnię mechaniczną zupełnie.
autor: MlKl
11 cze 2011, 23:40
Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
Temat: Moc silnika NuToola
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 13812

Obrazek
Obrazek

To jest zdobyta przez machniom tokarka - samoróbka - działa, toczy, posuw wzdłużny zrealizowany przez silniczek od wycieraczek, ten wielki przełącznik na wrzecienniku służy do włączania i zmiany kierunku posuwu. Teraz ma już zamontowaną skrzynię biegów od poldka

Przelot wrzeciona 25 mm, uchwyt 125 mm, stożek wrzeciona mk4, stożek konika mk3, rozstaw w kłach 300 mm, posuw wzdłużny na wałkach 30 mm, poprzeczny na wałkach 20 mm. Te 20 mm są nieco za wiotkie, i już myślę, żeby to zmienić. Całość jest przykręcona do 3 cm płyty żeliwnej o wymiarach 150 x 60 cm, szlifowanej do mikrona - miał to być stół frezarki ale poprzedni właściciel się rozmyślił i mam solidną podstawę do maszynki.
autor: MlKl
11 cze 2011, 21:27
Forum: Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki
Temat: Moc silnika NuToola
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 13812

Nie mam Nutoola, moja samoróbka ma właśnie silnik 0,75 kw zasilany z falownika. Kosztowało mnie to 200 zł falownik (używany oczywiście) i 90 zł silnik (też z odzysku). Przy przełożeniu na paskach jak 1 do 6 pracowało to pięknie, potem zmieniłem wrzeciennik i zostalo przełożenie 1 do 3 - i już nie szło, tokarynka dostała więc skrzynię biegów od poldka, i teraz mam już full wypas - mogę sobie w stali zbierać z grubości i dwa - trzy milimetry na raz.

Pracuję najczęściej na niskich obrotach silnika - ciszej, mniejsze zużycie energii. IMHO 0,75 KW jest idealnym silnikiem do stołowej tokarynki.

Taka maszynka potrafi się zwrócić w miesiąc - dołożenie do niej nawet tysiąca na nowy napęd nie stanowi żadnego problemu. Jeżeli ten nowy napęd pozwala podwoić wydajność - tym bardziej warto. To tylko narzędzie, ma prawo się zużyć, popsuć. Wyeksploatowane sprzedaje się na złom, i kupuje kolejne. Bez żalu, czy sentymentów.

Wróć do „Moc silnika NuToola”