Miły to ja mogę być dla dla teściowej przed ślubem a jak ktoś pyta o rade to zwykłem pisać prawdę ale jak nie potrafisz przyjąć dobrej rady to nie mam nic więcej do dodania.

SLAWEK RALF pisze:Niepozostaje nic innego jak zaczac, i

Kolego, entuzjazm aż kipi z Twoich postów ale próbujesz się zabrać od du** strony do tematu. Nie odbiera tego jako krytykę a bardziej jako koleżeńską radę ale najpierw zacznij czytać forum a potem bierz się za maszynę. Z pewnością możesz liczyć na rady ale wiele problemów zostało już przemaglowanych po kilka razy i nie zawsze forumowiczom chce się odpowiadać na banalne (dla nich) pytania, nie ma się co dziwić bo ile można odpowiadać na pytania które powtarzają się x razy.

Jak kolega diodas1 napisał, czytać, czytać i jeszcze raz czytać bo puki co w twoich postach razi brak elementarnej wiedzy bez której popełnisz wiele, czasem czasochłonnych a czasem kosztownych błędów.