Mam jednego stepsticka i powiem, że silnik 1,4Nm ledwo kręci. Do nema 17 ok, ale do większych już się nie nadaje.
Zintegrowane sterowniki z chin padają wszystkim jak muchy. Ale tylko niebieskie. Znajdźcie choć jedną wypowiedź, że padł czerwony. Nie piszę tego by je bronić czy złośliwie, absolutnie. Ale sam stałem przed tym samym dylematem i opinii nawet jednej nie znalazłem, że padł komuś czerwony. Sam miałem taki i działał. Jest tam kilka rzeczy do poprawy, ale nie ma już tak rażących błędów jak w niebieskim powodujących palenie spontaniczne kości scalonych.
Ja miałem czerwonego z cementowymi rezystorami. Przymierzałem się do wymiany ich na niskoindukcyjne oraz na podniesienie częstotliwości czopera, ale sprzedałem razem z maszynką. Wyłączyłem tylko układ redukujący prąd na postoju bo działał źle.
Poczytaj kolego mój temat o tym czerwonym, tam wszystko jest.
Ale moja odpowiedź na pytanie z tematu (już z większym bagażem doświadczeń) to zelrp, albo M542.
Inne to pozorna oszczędność, która w końcowym rozrachunku wychodzi drożej.