Karol90 pisze:No ciekawy jestem jak rozwiążesz ten problem.

Nie rozwiązałem tego problemu i prawdopodobnie sam tego nie zrobię.
Falowniki które miałem po autotuningu nie są w stanie poprawnie rozpoznać parametrów silnika i później sterować nim wektorowo.
Użyłem w sterowaniu F/V wzmocnienia napięcia na niskich obrotach, tak, że przy 2000 mam ok 4A, ale jak falownik nie kontroluje pola to pcha na ślepo te ampery i połowa z tego w ciepło idzie. Mocno to nie optymalne i efekt taki sobie, ale cóż.
Znalazłem ostatnio falownik Lenze wektorowy 1,1kw. Podobno jedne z lepszych. Ten może by poradził, ale falownik prze pomyłkę został podłączony pod zasilanie 3x400V. Buchnęło dymem i po nim.
Rozebrałem, wylutowałem padnięty kondensator, wymieniłem padnięty mostek prostowniczy na wejściu i o dziwo odpalił. Ale na wyświetlaczu pali się błąd FF11. W instrukcji napisane jest że to wewnętrzny błąd i żeby się z producentem kontaktować. Kontaktowałem, ale nie chce nikt mi odpisać. Może ty kolego mógłbyś mi pomóc?

zacharius pisze: rzadko kiedy schodzę poniżej max obrotów

No ja się jeszcze rozkręcam... Frezuję nawet na 20krpm max. Mam tak mało roboty, że wolę poświęcić 30 min więcej niż męczyć łożyska we wrzecionie.

Aha, czyli nie brać do czaszki, puszczać obroty, odpowiedni posuw i jechać.
A tak z ciekawości (chyba ankietę założę) kto z was (czyli ilu w sumie) mokrego chińczyka steruje wektorowo? Ciekawe jak to procentowo wygląda.

No ja już dwa falowniki testowałem i oba w trybie wektorowym nie dają radę z tym silnikiem.
Wrzeciono po włączeniu robi kilka szarpnięć i falownik wyrzuca błąd przekroczenia prądu.

[ Dodano: 2014-02-25, 23:51 ]
Poregulowałem trochę parametrów i ustawiłem wzmocnienie napięcia na niskich obrotach w trybie V/F. Wektor jak wspomniałem nie działa. Nie jest to idealne rozwiązanie, bo prąd spory idzie na niskich obrotach i nie jest to efektywne bo falownik nie kontroluje pola tylko po prostu pcha ampery w uzwojenie (tyle rozumiem na temat falowników).
Obroty zwalniają, ale 0.02mm wiertłem fi 4 w alu pa6 idzie jakoś z wycofaniem co 1mm.
Obroty na 5000, posuw na 100mm/min
W tworzywie pewnie trzeba przynajmniej 0,1mm/ostrze posuw i na głębokości 10mm pewnie silnik by się zatrzymał bo tworzywo się zaciśnie na wiertle, a na 20krpm to będzie topić jak przypuszczam.

[youtube][/youtube]

Coś czuję że tak zostanie, bo zanim znajdę dobry falownik to zbankrutuję.

I tak chyba trzeba będzie robić. Ale taką ochotę mam wypróbować tryb wektorowy że szok... Kilka razy miałem kontakt z tak pracującym silnikiem i pracował po prostu pięknie. Idealnie wolne obroty pod obciążeniem trzymał, ale jak ustawić falownik, jeżeli sam po autotuningu nie daje rade?

upanie pisze:No ale to już taka specyfika znawców na tym forum skoro do frezarynek do PCB każą lać beton...

Heh, no tak to już tu jest. Optymalizacja mocno kuleje. Dawać duże i już

oprawcafotografii pisze:Ja wierce 18.000rpm od 1.5 do 5mm.

18krpm i wiertło fi 5 to już prawie 300 m/min szybkości skrawania.
Do tego, żeby wyszła warstwa skrawająca 0.01mm/ząb to trzba lecieć 180mm/min. Sporo.
A czasami jakieś tworzywo to trzeba co najmniej 0,1mm/ząb to już 1,8m/min wychodzi.
Dużo ogólnie. Przy takim wierceniu to wióry pewnie po całym garażu będą latać.
jak próby robiłem przy 3000 obr/min to latały na kilka metrów.

mike217 pisze:Fizyki nie da się oszukać.

To wszyscy wiemy, no i?
Wydaje mi się, że ten silnik wiertłem 3 w alu da radę z dobrym sterowaniem.
Sprawdziłbym to ale na dwóch falownikach z tym silnikiem nie udało mi się trybu wektorowego uruchomić.

Ja mam 2,2kW LS i chinola 2,2kW. Wektor działa do 300Hz powyżej już tylko skalar.

A jak wektor ustawiłeś? Wprowadziłeś dane silnika i po autotuningu wystarczyło? Stabilnie pracuje w wektorowym trybie?

Witam, tematem przewodnim mojej maszynki od miesiąca jest falownik do mokrego chińczyka 0,8kw.
Szczerzę nie sądziłem, że tyle będę się bujać z tym tematem. Niby prosty, ale...

Wrzeciono ma oczywiście 24000 obr/min, 400Hz, 220 albo 230V i prawdopodobnie 4A. Te 6,5A co podaje chińczyk to chyba ściema, chłodzone cieczą.

Chciałbym wiercić też tym wrzecionem w alu. Nie mówię, że wiertłem fi10, ale fi 3 byłoby miło.
Czy się da? Na pewno w sterowaniu skalarnym nie. Próbowałem. Podbicie napięcia na niskich obrotach pomaga, ale bez kontroli pola, prąd ten wg mnie nie jest efektywnie wykorzystany.
Na wektorowym sterowaniu powinno poradzić.

Skoro tak to jaki falownik? Dużo też lecę na obrotach wysokich. Nie max, ale ok 20tyś obr/min.

Czy jest to w ogóle możliwe co chcę osiągnąć? Albo inaczej, jaki falownik kupić i jak nim sterować, żeby na niskich obrotach działał wektor, wrzeciono wierciło i mogło się też szybko obracać, do innych prac? Czyli jakie falowniki polecacie, jakie macie i jak ustawione?

Pozdrawiam