Wygląda na pierwszy rzut oka że pod wagą samego silnika zaraz opony strzelą Ale szatan...
A jak się jeździ mając pomiędzy nogami takiego wielkiego klekocącego diesla? benzyna inaczej, ale diesel?
Robisz jak pisze smouki, a poźniej jak zamontujesz teowy i możesz zamiast wrzeciona przykręcić czujnik zegarowy i pojeździć po stole. Zobaczysz gdzie wyżej, gdzie niżej, poluzujesz prowadnice i luzu na śrubę w prowadnicy powinno wystarczyć.