Niestety łatwo, ani tanio tego zrobić się nie da. Serwo byłoby do tego najlepsze plus jakaś dobra przekładnia, ale mocy do tego trzeba ogromne ilości. To znaczy ogromne jak na takie zastosowanie, robienie tego w miarę małym i mobilnym.Gosucherry pisze:Chyba nie ma możliwości by taki żuraw nadążał za ruchami ręki, tym bardziej z obciążeniem
Znaleziono 4 wyniki
Wróć do „Aktuator liniowy - dobre narzędzie, czy żyję marzeniami ?”
- 12 gru 2013, 19:24
- Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
- Temat: Aktuator liniowy - dobre narzędzie, czy żyję marzeniami ?
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2015
- 12 gru 2013, 18:44
- Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
- Temat: Aktuator liniowy - dobre narzędzie, czy żyję marzeniami ?
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2015
Więc chcesz to zasilać z akumulatorów? Czyli względna mobilność to kilka dużych akumulatorów na przyczepce samochodowej? Bo inaczej 200kg samych akumulatorów transportować się nie da.Gosucherry pisze:Zależy mi na względnej mobilności urządzenia
Nie jest stała, ale nie spada więcej niż 50%. Tak czy inaczej ogromna siła i ogromna prędkość. Policz więc jak możesz ile energi trzeba zużyć, żeby masę 20kg przestawić po części okręgu, którego długość wyniesie 125cm. Następnie podstaw do wzoru na moc, bo znasz czas (0,25s) i napisz co Ci wyszło. To teoretyczna moc silnika w hipotetycznym aktuatorze. Ale rzeczywistość jest inna. Trzeba tą wartość pomnożyć przynajmniej x5.Gosucherry pisze: wydawało mi się, że prędkość maksymalna takich aktuatorów jest taka sama, niezależnie od obciążenia
Do tego potrzeba ogromnych ilości energii w krótkim czasie.
- 12 gru 2013, 18:20
- Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
- Temat: Aktuator liniowy - dobre narzędzie, czy żyję marzeniami ?
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2015
ja miałem na myśli takie serwa:Gosucherry pisze:pomysł z serwami jest całkiem niezły, ale na razie znajduję serwa modelarskie ( ultra lekkie, ale niestety, zbyt słabe bo 4Nm... )
http://www.ebay.com/itm/SIEMENS-AC-CNC- ... 1e638e04f7
Do tego przekładnię przynajmniej zwiększającą moment-przynajmniej 1:8.
A i to nie wiem czy w 0,25s da radę 20kg przesunąć na taką odległość.
Niech się wypowiedzą ci co mają doświadczenie z serwomotorami.
[ Dodano: 2013-12-12, 18:25 ]
Wątpię szczerze. Takie to chyba tylko na statkach stosują, albo atomowych łodziach podwodnychGosucherry pisze: Znajdę gdzieś serwa o momencie obrotowym 80Nm oraz prędkości kątowej rzędu 0,1 sekundy ?

Poza tym 80Nm to o wiele za mało. Jeżeli chcesz przestawić tą masę w 0,25s to potrzebujesz napędu przynajmniej kilkakrotnie mocniejszego. Ale tu właśnie przekładnia przychodzi z pomocą. Jednak na takie siły to nie wiem jak ją zrobić. Może na łańcuchu kilkurzędowym?
[ Dodano: 2013-12-12, 18:28 ]
A do czego to ma być? po co i na co? Jakbyśmy wiedzieli to byłoby łatwiej.
- 12 gru 2013, 16:16
- Forum: Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych
- Temat: Aktuator liniowy - dobre narzędzie, czy żyję marzeniami ?
- Odpowiedzi: 12
- Odsłony: 2015
Fizycznie nie możliwe. Jeżeli to miałoby być już nie 180 stopni a 178 stopnie na przykład to już możliwe, ale dalej bardzo trudne.Gosucherry pisze: Żuraw powinien być w stanie wykonać pełny zakres ruchu ( od minimalnie opuszczonego ramienia do pionowego wyprostowania )
Gosucherry pisze:lewej stronie potrzebowalibyśmy 2000N
Takiego to i ja niedawno szukałem i to kilka dni. Nie znalazłem. Policz z wzoru na pracę, a później na moc jaki ten aktuator musiałby uwzględniając sprawność mieć silnik. Pewnie wyjdzie ci kilka kw.Gosucherry pisze: Żuraw powinien być w stanie wykonać pełny zakres ruchu w 0,25 sekundy.
Katalogu żadnego konkretnego polecić ci nie mogę, ale może lepiej będzie w osi obrotu zamocować koło zębate połączone z ramieniem żurawia i paskiem zębatym te koło połączyć z serwo na przykład. Myślę, że takie z przynajmniej 1kw dałoby radę w 0,25s się wyrobić, ale jeszcze nie wiadomo ile ze sobą dźwignie.
Ale orientujesz się, że ten ładunek 50kg rozpędzony w tak krótkim czasie na 80cm będzie miał konkretną prędkość i albo trzeba będzie go zatrzymać, albo sobie poleci gdzieś. Do tego konstrukcja musi to wytrzymać. Taka sama konstrukcja części ruchomej to pewnie z 50kg będzie ważyć, więc silnik ma dwa razy więcej roboty.
[ Dodano: 2013-12-12, 16:18 ]
Aktuatory są na przekładni śrubowej, więc więcej niż 10cm/s nie wyciśnie żaden, nie mówiąc o przyśpieszeniach.
No chyba, że odpowiednio duży siłownik pneumatyczny. I z siłą da radę i z szybkością. Tylko duży to musi być siłownik, węże grube, bardzo krótkie, przepustowość zaworów odpowiednia i odpowiednio duży zbiornik zaraz przy siłowniku.