Bo dysza 1. Za dyszą daj kawałek węża o przekroju wew przynajmniej 10mm, żeby płyn zwolnił prędkość 10-krotnie i nie będzie fruwać wszędzie. Lepiej tą pompkę od spryskiwacza podłącz żeby pompowała na początek bez żadnych oporów ale długo. Tak bardzo długo. Ciekawe ile wytrzyma. One nie są do ciągłej pracy.

[ Dodano: 2013-10-21, 09:11 ]
Choć jakby dodać regulator napięcia i zwolnic ją do niższych obrotów, tak by pobierała mniej niż 0,5A i pompowała chłodziwo na frez a nie wszędzie do o koła to i może ciągłą pracę wytrzyma.

Tylko po napompowaniu jak kranik otworzysz to chłodziwo będzie wszędzie, bo w zbiorniku ciśnienie będzie za duże. Kranikiem regulować się nie da, bo ciśnienie będzie cały czas spadać. Poza tym zbiornik na chłodziwo się do tego nie nada. Nie chciałbym tam stać gdy dojdzie tam do 16 bar.
Trzeba sprężone powietrze podawać z kompresora przez reduktor i tak regulować prędkość wypływania. Zaraz prom kosmiczny z tego wyjdzie

Pompkę od ekspresu do kawy mam akurat. Kupiłem ją do pewnego testu. W pełnym zatkaniu daje 16 bar, ale przy braku tłumienia są bardzo duże pulsacje przepływu. Pluje dawkami właściwie, a po podłączeniu odpowiednio długiego węża jak pulsacje znikają okazuje się, że do pompowania chłodziwa może być za mały wydatek. Poza tym szybko się grzeje. Nie jest przystosowana do pracy ciągłej.
Pompka od spryskiwaczy tak samo. Odporna na tłumienie przepływu, ale szybko się spali.
Prawdopodobnie od pralki automatycznej tak samo.
Ja bym najszybciej próbował z fontannową.