Dla mnie szokujące jest to, że pomimo upływu lat nic się w tym chorym kraju nie poprawia.
Kilka lat temu miałem podobny przypadek (też we Wrocku) że do gościa przyjeżdżali "serwisanci" z kilku firm, żaden nie ustawił maszyny ale każdy brał cash za przyjazd.
Pierwszy był taki geniusz, że nawet języka nie potrafił zmienić na wyświetlaczu.
A wystarczyło -po wymianie spalonego sterownika Leetro- poustawiać strony Datum, ilość kroków i obszar czyli zrobić podstawową konfigurację.
Myślałem, że te czasy już dawno minęły.
Z drugiej strony nie bardzo rozumiem ludzi, którzy płacą "za przyjazd serwisu" kiedy przyjeżdża gość, który dopiero musi się dowiedzieć w czym problem.
Jak nie wie to niech się uczy za swoje.
A przy okazji. Wejście w materiał stosuje się w wycinarkach do stali a nie w ploterach. Ten co tą usterkę tłumaczył "wejściem" zwyczajnie kłamał.
Ja bym od firmy zażądał zwrotu kosztów. Tym bardziej, że wymiana silnika była na 99,99% nieuzasadniona a to już zalatuje kryminałem (Niekorzystne rozporządzenie mieniem: Art. 286. § 1.)