To ze sama belka osi (umownie) X jest wykonana stabilnie (choć ja bym spawał te żebra w zygzak o koncie 45st.- jest to konstrukcyjne najlepsze wzmocnienie) nie znaczy ze reszta konstrukcji jest tak samo stabilna, albowiem konstrukcja jest tak wiotka jak jej najsłabszy element.

Żeby było jasne

[ Dodano: 2006-12-24, 14:14 ]
Oczywiście w niczym to nie przeczy, ze bez wątpienia masz bardzo dobra konstrukcje.

Krzysiek pisze: co do tych prętów może ma ktoś jakieś fotki /rysunki w jaki sposób się je komponuje w profil? po przekątnej czy od ścianki do ścianki

W tym wypadku to bez znaczenia, (lepiej po przekątnej w zygzak) - to i tak prowizorka, nigdy takie rozwiązanie nie zastąpi przemyślanej i obliczonej konstrukcji.

Rozwiązanie które powinno się brać za przykład pokazał kolega Gmaro w swojej maszynie (ostatniej). Wprawdzie nie doszukałem się obliczeń do tego, ale widać gołym okiem ze powinno się sprawdzić. Choć teoria często rozmywa się z praktyka,

ERNEST KUCZEK pisze:

Szopler pisze:A co do wspawywania żeber, to jak koledzy słusznie zauważyli, jak się spawa samemu belkę z blach to można,
a w gotowej to bardzo trudne jeśli nie niemożliwe, dlatego zostanę przy sprawdzonym patencie z teownikiem przykręconym z tyłu...

moze dopasowac stosunkowo grube plasowniki po przekatnej w ta rure, przewiercic otwory w miejscach dzie maja byc wstawione i zespawac plasowniki z rura przez otwory. troche dlubaniny ale do zrobienia.

Albo asymetrycznie w profilu nawiercić otwory i spawać pręty (np. fi 25), ilość zależną od rozmiaru i długości.