oczywiście mach jest lepszy, teoretycznie bardziej skomplikowany (choć to prawda, ale mniej istotna i będąca jego plusem), szybszy, ma wbudowane "moduły - generatory" z których bardzo często korzystam, mimo posiadania cama. Można własnoręcznie rozwijać go i interpelować własne procedury obsługi czegokolwiek (np. makra, np obs. magazyn narządzi), mach koryguje trajektorie ruchu po wprowadzeniu zmian w tabelach narzędziowych, ma wiele przesunięć punktu ref. Ma możliwość dodawania (nie mal nie ograniczana) możliwość konfiguracji.
obsługuje różne rodzaje maszyn (tokarki, frezarki, manipulatory, taśmy, podajniki etc do 6osi). Ma możliwość tworzenia osi obrotowych jako NC osi - efekt taki ze z tokarki można zrobić "frezarkę"
posiada obszernego helpa - wiki, rożne fora na całym świcie. (choć sama instrukcja obsługi jest dosyć skromna i pobieżna).
szereg możliwości rozbudowy o peryferia dedykowane.
jest stale udoskonalany, około roku temu zmienił się główny programista, energiczny człowiek z zapałem - co wyszło na dobre dla samego macha.
ma jeszcze wiele zalet. np. pracuje jako skaner 3d lub maszyna pomiarowa. można zrobić z niego DRO w oparciu o odczyt z enkoderów (trzeba zainstalować specjalny ekran)
ja jednak osobiście cenie go, za wielkie podobieństwo do sterowań przemysłowych
step jest skromnym lecz funkcjonalnym programem autorstwa kolegi Piotra R myślę, ze za jakiś czas gdy algorytmy pozwolą na dorównanie do macha będzie czym się chwalić. lecz póki co kolega podąża zupełnie inna droga - czy słuszną w mojej ocenie nie - ale to tylko subiektywny wywód.
mimo wszystko to chyba jedyny rodzimy program tego rodzaju wiec życzę samych sukcesów !
[ Dodano: 2009-08-30, 14:27 ]
raczej nikt tego nie oceni to są "uniwersalne" sterowania do maszyn cncpaul67 pisze:miałem nadzieję że ktoś mi napisze do jakich zastosowań który program jest lepszy.
